Użytkownik "szary" <n...@x...pl> napisał w wiadomości
news:4f5740f7$0$1222$65785112@news.neostrada.pl...
> szary wrote:
>
>> Złożyłem dziś wniosek. Szukam wszędzie redukcji kosztów.
> Dzieki za porady.
>
> Po naradzie z żoną (i sprawdzeniu co mam w mieszkaniu - 25A główny czyli
> chyba 5kW) brakuje ze 2kW rezerwy - od czasu do czasu jednak bezpiecznik
> wyskakuje - czyli jednak ..11(+1?)kW/3f
.
>

patrz na obciążenie pojedynczej fazy bo to jest kluczowe dla komfortowej
eksploatacji domu. Przy przydziale mocy 11 kW w zasilaniu 3 fazowym, na
jednej fazie będziesz miał zabezpieczenie przedlicznikowe 16A.
teraz pomyśl jakie będziesz musiał mieć zabezpieczenia obwodów aby zachować
jakąkolwiek selektywność działania zabezpieczeń. Nie większe niż 10 A, czyli
bardzo bardzo liche.
Chcąc mieć standardowe 16A zapezpieczenie obwodów gniazd wypadałoby mieć
przed licznikiem minimum 20A co przekłada się na 13,8 kW mocy
przyłączeniowej. Selektywność i tak będzie licha bo takich obwodów będzie na
każdej fazie co najmniej kilka co stwarza możliwość że będą obciążane do
granicznych wartości. Sumując obciążenia tych obwodów może się okazać że
nawet jeżeli nie nadprądówka, to termik w zabezpieczeniach przedlicznikowych
będzie wywalać (jeżeli będą jakieś automaty).
Cokolwiek byś teraz nie wybrał, przygotuj instalację tak by móc zwiększyć
moc do komfortowych 25A na jedną fazę, czyli odpowiednio dobierz przekroje
przewodów do przyłącza i od przyłącza do rozdzielni. Inwestycyjnie jest to
nieodczuwalna różnica kosztów, później sprawa może się okazać albo bardzo
droga albo wręcz nie do wykonania (czyli jeszcze bardziej droga niż bardzo).
Jeżeli dobrze przygotujesz okablowanie, później będzie to tylko kwestia
zmiany zabezpieczeń przedlicznikowych.
Pomyśl przy tym perpsektywicznie i porównaj jakie było zapotrzebowanie i
zużycie energii 15 lat temu, dziś i jakie może być za kolejne 15 lat.
Podpowiem tylko że będzie wzrastać.