eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePeknieta wylewka.Re: Peknieta wylewka.
  • Data: 2009-04-12 20:32:39
    Temat: Re: Peknieta wylewka.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
    > news:grsas8$dj6$1@news.dialog.net.pl...
    >
    >> Maniek, mnie prawie nic nie popękało, prawie bo na korytarzu długim i
    >> wąskim pękło na pół, ale to z powodu załomku schodów, mówiłem im aby
    >> tam zrobili rysę ale twierdzili że nie pęknie a pękło :( ale poza
    >> tym mam bez rys, a dlatego że wszędzie dałem siatkę NA rury
    >> podłogówki, dzieki temu ona trzyma, poza tą jedną rysą, i tobie tak
    >> samo proponuję.
    >
    > Wlasnie o tym mysle, przy najmniej w miejscach newralgicznych. Poza
    > tymi rogami nie peklo nic, wszystko doslownie ksiazkowo. Beton twardy
    > jak trzeba. Powiedz mi przy okazji, czy w miejscach naciecia wylewki
    > nakladales peszle na rury, czy tylko w planowanych dylatacjach (progi
    > i takie tam).

    nacinasz wylewkę w miejscach dylatacji.

    w tych miejscach rura powinna być zanezpieczona ale nie peszlem tylko
    otuliną zawiązana na końcach opaskami elektrycznymi. do wnętrza peszla może
    dostac sie beton chyba że to sucha zaprawa z miksokreta to mała szansa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1