eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePeknieta wylewka.Re: Peknieta wylewka.
  • Data: 2009-04-20 17:04:05
    Temat: Re: Peknieta wylewka.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:8a9f4a1a-49e9-41d2-8875-

    >> http://www.tece.pl/techniczne/instrukcja6.pdf
    >>
    >> Przeczytaj rozdzial 4 str. 16, "zbrojenie jastrychu". Nieco inne
    >> spojzenie
    >> na zagadnienie zbrojenia posadzki.

    >Chyba nie doczytałem, bo nie ma tam nic wyjaśnione ...

    No chodzi o to, ze wylewka gdyby pekla to siatka zapobiegnie klawiszowaniu i
    takie tam. To co innego niz zbrojenie konstrukcyjne.

    >Nie mogę się też domyślić o co autorowi chodziło w zdaniu:
    >"lecz szerokość spękań maleje tak samo jak
    >uskoki wysokości."

    Moze o to, ze szerokosci szczelin zaleza od grubosci posadzki.

    >To jest słowo w słowo powtórzone w obu linkach ...

    Tak, ale uzupelnione rysunkami przekroju wraz z umiejscowieniem zbrojenia,
    tak dla jasnosci.

    >>Dosc logiczne moim zdaniem. bo mozliwosc
    >> rozciagania dolnej czesci betonu posadzki przez nacisk z gory jest
    >> przeciez
    >> ograniczony styropianem pod spodem.

    >Styropian jest miękki i się poddaje.... Im go więcej tym gorzej.

    No jest miekki, ale nie az tak. Chodzac po nim nie ugina sie przeciez
    centymetrami, a obciazenie rozlozone przez gruba wylewke w warunkach
    domowych zdaje sie calkowicie eliminuje to niebezpieczenstwo.

    >Analogia do "wiszacego" stropu owszem
    > moze byc stosowana, ale chyba nie do konca.

    >No może być tez analogia do sztywnego kartonu leżącego na kołdrze ...
    >lepiej?

    Nie lepiej, bo styropian musi byc odpowiedniej twardosci. Jego ugiecie pod
    wplywem chodzenia sredniociezkiego czlowieka to zaledwie kilka milimetrow
    wierzchniej warstwy pod jedna noga, wiec i tak jest twardy. Grubosc tej
    warstwy nie ma znaczenia, no chyba ze ukladany nad przelecza oparty na dwoch
    szczytach gor. Owszem ciagle chodzenie po styropianie w jednym miejscu w
    koncu go "ubije". Sam miejscami wymienialem taki styropian po hydrauliku.
    Ciagle chodzenie w jednym miejscu ugniotlo plyte styropianowa grubosci 7cm o
    ok. 1cm w miejscu deptania, no ale to sytuacja skrajna nie majaca nic
    wspolnego z rownomiernym obciazeniem styropianu posadzka.

    >>W kazdym razie nie ma zgodnosci
    >> wsrod producentow samych systemow ogrzewania.

    >A nie jest tak, że jeżeli producent wymyślił "genialny" styropian do
    >mocowania rurek, ale taki że siatki wtedy nie da się położyć dołem, to
    >propaguje wersję "górą"?

    Gdyby to bylo bez sensu to nie dawal by gwarancji 10 lat. A styropian do
    mocowania rurek nie musi byc jakis tam genialny, nie ma takiego obowiazku a
    co najwyzej wygoda. U mnie rurki trzymaja sie klipsami dl. ok. 3cm w zwyklym
    styropianie EPS 100 przykrytego zwykla czarna folia budowlana grubosci
    0,2mm.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1