eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePekniety komin - poziomoRe: Pekniety komin - poziomo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Tornad" <t...@h...com>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Pekniety komin - poziomo
    Date: Fri, 29 Oct 2010 01:46:14 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 61
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <1...@n...onet.pl>
    References: <e...@3...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1288309575 21255 213.180.130.18 (28 Oct 2010 23:46:15 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 28 Oct 2010 23:46:15 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 70.104.132.236, 10.174.28.51
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.1; WOW64; Trident/4.0;
    SLCC2; .NET CLR 2.0.50727; .NET CLR 3.5.30729; .NET CLR 3.0.30729;
    Media Center PC 6.0; InfoPath.2; .NET4.0C)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:407768
    [ ukryj nagłówki ]

    > > No to sa skutki nie przestrzegania tzw. tradycji budowlanej czyli
    sprawdzonych
    > > od pokolen materialow i technologii budowlanej. Komin z pustakow... Gdyby
    mnie
    > > ktos zaprojektowal czy chcial wymurowac komin z pustakow to bym go
    normalnie
    > > pogonil.
    >
    > widać Tornad, że wy w tej hameryce to z duchem czasu nie
    > idziecie... :-)
    No coz koro ja nie ide z duchem czasu to ten duch musi za mna lazic. Jak
    dotad nie narzekam.
    > komin z pustaków keramzytowych jest jak najbardziej ok, te pustaki to
    > tylko izilacja i konstrukcja w środku idzie jeszcze wełna, która otula
    > wkład z ceramiki, i ta właśnie jest odporna na wszystko, na co nie był
    > odporny tradycyjny komin, przede wszystkim kwaśne skropliny, no i jest
    > szczelny, bo nie przenosi obciążeń konstrukcyjnych, nie jest związany
    > z obudową i mocowaniem komina do ściany, nie nagrzewa się, nie
    > wykwitają na nim plamy z mokrej sadzy, zabiera mniej przestrzeni, no i
    > jest jakoś tam podatny na ruchy w poziomie (mam drewnianą chatkę i
    > czsem silne wiatry, więc to jest u mnie ważne)
    > tutaj widzę prawdopodobną przyczynę: komin jest na sztywno zmocowany z
    > więźbą, często partacze cieśle tak robią, mocując krokwie do komina (a
    > czasem puszczając nawet przez), albo obróbki blacharskie na dachu
    > opierają komin na jego konstrukcji,posadzka siadła, jak to w zwyczju
    > posadzki i część komina razem z nią, reszta wisi na krokwiach...

    No to przeczytaj jeszcze raz to co ja ten zapozniony w rozwoju napisalem cytuje

    I chyba to jest powodem tego poziomego pekniecia. Czesc tych zapewne nie za
    ciezkich pustakow zawisla na duszy czyli tym wkladzie kominowym a moze nawet
    na wiezbie dachowej i ta pozioma szpara, pekniecie bedzie sie najpierw
    powiekszac a potem pewnego poranka z loskotem pi R .. nie.
    Moge tylko ubolewac, ze nie tylko ode mnie zrzynasz i sie wymadrzasz lecz
    jeszcze rugasz, ze w tej hameryce zapewne do reszty zglupialem...

    > jak to rozwiązać, nie wiem... jeśli reszta komina jest zbudowana jak
    > trzeba, tzn. wkład z ceramiki nie jest nigdzie związany z pustakiem,
    > to nie powinno być wogóle problemu, pustaki sobie wędrują po tej rurze
    > w wełnie (taki taniec na rurze...:-)), ale nie daj boże gdzieś przy
    > czapie są przyłapane zaprawą, to dupa blada
    > może postukać z góry we wkład zdejmując czapę drewnianym młotkiem,
    > żeby się osunęło, po dźwieku poznasz, czy się przenosi na pustak, ale
    > nie wiem, jak rura ceramiczna to wytrzyma...
    > chyba zacząłbym od reklamacji u stawiacza komina...

    No to znowu ten duch czasu sie za mna wlecze. Znowu zacytuje co napisalem a
    Ty chytrze wyciales.

    Wez za wszarz kierbuda czy wykonafce, kaz to rozebrac i wybudowac porzadny
    komin od nowa. Ja bym tak to przynajmniej kombinowal. Komin to nie sa
    skarpetki, ktore sluza jeden sezon zanim sie polamia, tylko na setki lat.
    > pozdrawiam
    > s_13
    W sumie nic nowego nie napisales ale strales sie mnie zawstydzic czy cos w tym
    stylu... Wstydz sie sam.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1