W dniu 2013-11-05 12:35, Ergie pisze:
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l5af39$ch1$...@u...news.interia.pl...
>
>>> Nie chodzi o syfony ale o łączenia rur. Instalacja kanalizacji nie jest
>>> hermetyczna.
>
>> Matko co Ty znowu wypisujesz?
>
> Maniek, przestań bo już mi brak kulturalnych słów, a nie chcę Cię
> obrażać. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Weź sobie dowolny podręcznik
> projektowania albo zapytaj dowolnego wykonawcę z doświadczeniem aby się
> dowiedzieć że kanalizacja nie jest hermetyczna.

Nie ja jeden zauwazylem, ze Ty to akurat na wszystkim sie znasz i w
kazdym watku masz cos madrego do powiedzenia. Nawet jak cos jest
calkowicie pomijalne i bez sensu u Ciebie wyrasta do rangi zyciowego
problemu. Tak jak mam udowadniac, ze kanalizacja jest hermetyczna. I co
z tego, ze nie jest? Pompuja tam gazy bojowe czy co? Okap i ryzyko
smrodu z kanalizacji no wez badz powazny..

>> Jakiego rzedu podcisnienia sie spodziewasz?
>
> Minimalnego ale to wystarczy.

Wystarczy zeby co?

>> Toz to by predzej ciag wsteczny wentylacji spowodowalo zanim
>> nieszczelnosci rur kanalizacyjnych nabralyby znaczenia.
>
> A w jaki magiczny sposób nieszczelności "wiedzą" że mają nie mieć
> znaczenia? Fizyki nie przeskoczysz - o tym którędy napłynie powietrze
> decydują różnice w oporach jakie musi pokonać. Owszem jak obok jest
> garaż z nieszczelną brama i otwartymi drzwiami to większość (ale nie
> całe) powietrze napłynie stamtąd, ale jak drzwi do garażu są zamknięte
> to co? Jak powietrzu dasz znać że ma się przeciskać szparą pod drzwiami
> bo Ty tak chcesz a nie nieszczelnościami w kanalizacji?

Nawet nie chce mi sie tego komentowac. Toz to jakas komedia. Masz
hermetyczne drzwi do garazu? Wieksze roznice cisnien w kanalizacji
spowoduje wiatr za oknem niz wlaczony okap a jakos w domu nie jedzie.

> Możemy sobie dyskutować o polityce, o wyższości jednych rozwiązań nad
> drugimi, ale proszę nie dyskutujmy o tym czy prawa fizyki czasem
> działają a czasem nie bo ktoś tak chce, albo komuś się wydaje.

Tak pamietam, ze kilkudziesieciu dB z odleglosci metra nie slyszysz, ale
to inaczej jak reszta swiata. Teraz kolejnym zagrozeniem jest
podcisnienie w kanalizacji przy wlaczonym okapie. Widac mam bardzo
nieszczelna te kanalizacje skoro pokrywek na gniazdkach odkurzacza mi
nie podnosi i syfony nie bulgocza.

Pozdro.. TK