W dniu niedziela, 8 września 2013 18:26:06 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Jeden sezon i się odpowietrzy.

Ruszona ziemia *nigdy* nie bedzie juz miala takich parametrow jak rodzima -
mozesz ja walcowac wibrowalcami co 5cm a i tak bedzie gorsza ;) Oczywiscie
AZ takiego znaczenia to nie ma do DZ ale grosik do grosika.. :-)

> A to sorry bo wydawało mi się że ciągle pisałeś że u Siebie masz suchy piach na
kilka metrów wgłab.

Pod domem mam sahare - taki przerost piachu glebokosci 2-3m. Natomiast na
pozostalym obszarze ~10ha jest glina :-) Zaden z sasiadow nie dokopal sie
do piachu, a wiekszosc ma domy z piwnicami i wykopy mieli dosc glebokie.

Tu to ladnie widac (skarpa ma ok 4m):

http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=213

Widac tez "moc" tej gliny - w takim stanie skarpa przetrwala ponad pol roku
i to w najgorszym okresie - tj zima i wiosenne roztopy. Na gorze stalo przez
caly ten czas 150t bloczkow betonowych ;) Kierbud sie lekko przerazil tym
widokiem ale skarpa sie nie obsunela :D

http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=231

Tu porownanie z widokiem na szwagra ~170cm :)

> Zesztą sam nie raz pisałeś że tą glinę co Tobie zwożę to idealne do DZ będzie.
> I to Twoje pisanie widocznie mnie zasugerowało że DZ masz z "przywiezionej".

DZ zrobilem dokladnie w takim gruncie jak widac na "przekroju" tej skarpy
(tylko 50m dalej ;) na glebokosci gdzies 1,8m. W najnizszym miejscu, tj.
przy ostatniej petli moze rzeczywiscie jest nadsypane jakies 50cm bo troche
niwelowalem spadek , a wiekszosc przywiezionej ziemi poszla na przysypanie
wawozu.. :)
pozdr.

--
Adam Sz.