Gejzero pisze:
[..]
> Do odwadniania wykopu to raczej coś zatapialnego. Może od biedy dało by
> się taką pompą przepchnąć wode na odległość 70 m ale tylko z myślą żeby
> ją zmagazynować w jakimś zbiorniku boraczej ciśnienie na końcu węża
> będzie marne ;). No i dopiero z tego zbiornika wodę pozyskiwać np.
> wiadrem.
>
Tak. Właśnie o takim czymś myślę - do zbiornika pompuję ze studni - jak
zbiornik się już opróżnia, potem pompę traktuję jako urządzenie awaryjne
np do wykopu i ewentualnego rozprowadzania wody użytkowej na budowie -
do kilkunastu metrów [wysokość pomijalna], a w przyszłości jako coś, co
napędza mi wodę do podlewania ogródka z jakiejś beczki, gdzie zbierze
się deszczówka.

Przeglądam allegro i widzę, że te droższe - pow 200 pln mają ogromną
wydajność - pow 20 m3/h, ale to przesada i mają złącze na wąż 2 cale, to
też przesada.

Widziałem natomiast coś np takiego:

http://www.allegro.pl/item680703408_sprawdzona_pompa
_do_wody_z_plywakiem_1250_w.html

albo:

http://www.allegro.pl/item681928214_pompa_do_brudnej
_wody_einhell_750w_gwarancja_2_lat.html

Tu już można stosować wąż 1 calowy i to by mi się widziało, bo można nim
jakoś ręcznie w razie czego operować :-).

Czy ma ktoś doświadczenia z takimi urządzeniami?

Czy ta firma Einhell prezentuje coś godnego uwagi?
Nie chciałbym, żeby pompa po miesiącu, czy kwartale nadawała się do
wyrzucenia.

pozdr
robercik-us