eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePosadzka/fundamentRe: Posadzka/fundament
  • Data: 2011-10-20 08:57:02
    Temat: Re: Posadzka/fundament
    Od: "Tornad" <w...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    > > Zbrojenie w srodku przekroju plyty jest OK. Wtedy plyta pracuje zarowno na

    > > ugiecie srodka do gory jak i na dol a tak jest w przypadku garazu.


    > A czy zbrojenie w środku płyty nie

    > wypada akurat w osi obojętnej i taka siatka

    > niewiele pomaga ?

    > Pytam bo zawsze myślałem że oś to w konstrukcji

    > nie pracuje ale skoro Tornad mówisz że jedna siatka

    > daje radę więc zapewne w płytach jest inaczej ?

    > pozdrawiam

    Dobrze myslales i myslisz. W skrocie zelbet pracuje na zginanie i wykonuje
    sie go w ten sposob, aby naprezenia rozciagajace przenosilo zbrojenia a
    sciskajace, beton. To sie liczy czy juz sa policzone plyty czy stropy, gdzie
    dla danych dlugosci i grubosci belki te wartosci staly sie niemal standardowe.
    Niektorzy doswiadczeni zbrojarze wiedza jak zbroic czesto nie zagladajac do
    projetu.
    W przypadku posadzki garazu czy innej, plyta pracuje w warunkach mniej
    krytycznych a poza tym naprezenia w niej sa zmienne. Sciany obciazone sniegiem
    stojace na krawedzi plyty wyginaja ja w srodku do gory czyli nalezalo by ja
    zbroic glownie gora gdyz tam powstana napreznie rozciagajace. Ale jak
    wjedziesz na nia ciezkim samochodem lub potraktujesz ja czasowo jako magazyn
    cementu latem, to wtedy srodek bardziej sie ugnie, zatem nalezalo by ja
    zazbroic rowniez dolem. Stad pewien kompromis aby ja zbroic w srodku oraz
    odlac grubsza niz powiedzmy te zwyczajowe 10 cm grubosci.
    Wtedy mozna ja potraktowac jako dwie plyty lezace jedna na drugiej, z ktorych
    dolna jest zbrojona gora a ta gorna, dolem. Oczywiscie taka plyta ma wtedy
    nieco mniejsza nosnosc ale w przypadku posadzki to wystarcza.
    No i wazna jest tez druga rola tego zbrojenia, ochrona przed rysami
    skurczowymi betonu. Beton szczeglnie rzadki i wykonany na cementach typu
    popiolowego czy innego dymnicowego lub z dodatkami tego typu, ma duzy skurcz.
    Dlatego polecam stosowanie tylko cementu klasycznego czyli portlandzkiego. No
    i odpowiednie ubicie, czyli reczne, pracochlonne i ciezkie w
    robocie "zawibrowanie" betonu jest wazne a potem jego zatarcie. Dobrze
    zageszczony beton powinien caly "chodzic" pod wplywem nacisku szpachli czy
    dechy na dragu, ktorym sie go zaciera.
    Nie pisze o wibratorze gdyz nie zawsze jest on dostepny a i nim tez trzeba
    sie umiec poslugiwac a w ogole to pracownicy go jakos nie lubia...
    Mysle, ze to rozwialo Twoje sluszne, glownie z ekonomicznego punktu widzenia
    watpliwosci.
    Z ta "ekonomia" jednak czasem jest roznie. Projektuje sie tak aby maksymalnie
    wykorzystac material w celu osiagniecia maksymalnych wytrzymalosci ale czesto
    nie liczy sie pracy; na zbrojenie gora, dolem, trzeba przestrzegac zasad
    grubosci otuliny, stosowac te superduper podstawki a tu, kosztem jednego czy
    nawet dwu kubikow betonu wiecej, bez nerwow uzyska sie ten sam efekt.
    Wyleja 7-8 cm betonu, udeptaja go gumiakami potem rzuca siatki, doleja do
    pelna, znowu udeptaja, starannie zatra i mozna stawiac wieche...
    Pzdr
    Tornad




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1