W dniu 2013-07-12 10:59, Paweł Muszyński pisze:
> W dniu 2013-07-11 17:49, Qlfon pisze:
>> W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:
>>> Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
>>> posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?
>>>
>>> Proszę o kontakt
>>
>> Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna
>> nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim
>> przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w
>> dwuklik w pierwszym przypadku a w drugim awaria rolki srcrolla -
>> wystarczył telefon, podanie numeru seryjnego i wiadomo czy mysz jest na
>> gwarancji czy nie, potem tylko mail ze zdjęciem myszy z widocznym
>> numerem seryjnym i kilka dni później kurier z nową myszą w domu. Można?
>> Można ale łatwiej mieć klienta w d**** i robić mu pod górkę ściemniając
>> o paragonach, kartach itp.
>>
>>
> Za co zapłaciłeś płacąc za Logitecha więcej niż za konkurencję :-)
>

Pewnie tak, ale od 10 minut cieszy mnie nowiutka G700s zamiast G700:)
Dzięki temu mam wysoki model myszy co niecałe dwa lata wymieniany na
nowy. Płacąc za pierwszą mysz ok. 4 lat temu niemałe pieniądze nawet mi
się nie śniło takie rozwiązanie.
--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050