eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePozbycie sie wody z rury...Re: Pozbycie sie wody z rury...
  • Data: 2011-10-11 19:50:18
    Temat: Re: Pozbycie sie wody z rury...
    Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik "Mikolaj Jopczynski, Tychy Online" <m...@g...com>
    napisal w wiadomosci news:j7243n$1s4$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2011-10-11 20:49, ptoki pisze:
    >
    >> Wpychanie czegokolwiek polegnie na kolankach.
    >
    > Poniewaz?
    >
    >> Zbyt malo naisales gdzie te kolanka i czy rura wielokrotnie zmienia
    >> poziom i czy miedzy jej wylotami a najnizszym poziomem jest duza
    >> roznica wysokosci.
    >
    > Ze wstepnej oceny kolanka sa 2 - na glebokosci 20m pod katem prostym
    >
    >> Ja bym dmuchal cieplym powietrzem z wyzszego konca. Do skutku. Moze
    >> podczas zabawy uda sie wdmuchac sznurek?
    >
    > Wysokosc z kazdej stron identyczna, bo laczy 2 wielorodzinne budynki.
    >
    > Na razie plan jest zapiac kompresor do natryskiwania tynkow (zasilany
    > tylko sila) wiec mysle, ze da rade wypchnac wode.
    Uwazaj zebys calej rury nie wydmuchnal :P

    Nie wiem czy pisales gdzies jaka odleglosc, ja co jesien dmucham
    kilkadziesiat metrów rury fi 32 i raczej za duzo wody nie zostaje.
    Owszem robie to sprezarka uzywana normalnie w zakladzie tapicerskim, zaleta
    jest duzy zbiornik z pwietrzem.
    Mam równiez polaczone 2 budynki tylko ze rura 110mm a ze laczenia troche mi
    nie wyszly i woda nachodzi przy wyzszym poziomie wód gruntowych to nieraz
    sie zastanawiam jak sie jej skuteczne pozbywac.

    Gejzero

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1