eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRe: Prąd mnie ściga w łazience a mnie się kończą pomysły....[odgrzewane]Re: Prąd mnie ściga w łazience a mnie się kończą pomysły....[odgrzewane]
  • Data: 2011-02-11 09:12:49
    Temat: Re: Prąd mnie ściga w łazience a mnie się kończą pomysły....[odgrzewane]
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 10-02-2011 o 23:44:10 Jackare <1...@1...tralala.com> napisał(a):

    > Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:ij1cgu$9qa$1@inews.gazeta.pl...
    >> Witam
    >> Kilka miesięcy temu Kolega pisał tu o kopiącej łazience :) Z ciekawości
    >> chciałem zapytać jak sie sprawa zakończyła? I najważniejsze, czy
    >> wszyscy żyją? :)
    >> Wojtek
    >>
    >> -- sygnaturka oczekuje na natchnienie :)
    >
    > Wszyscy zyją i wszyscy wszystkich mają w d.....
    > Po dwóch miesiącac szarpania się z zarządcą i ostatecznym wezwaniu do
    > rozwiązania problemu pod groźbą powiadomienia policji i PINBu zjawiło
    > się kilku gości i okazało się że sąsiad pode mną ma przebicie a raczej
    > sporą upływność w instalacji w obwodzie zasilającym łazienkę.
    No to się ciesz że nie miał przebicia fazy, pisałem ci odciąć się od
    instalacji
    wodnej za pomocą rur plastikowych i u siebie wszystko spiąć razem nic by
    cie nie
    kopało bo miałbyś jeden poziom.



    Z dużym
    > prawdopodobieństem instalacja Al w bawełnie. Co mnie myliło to sposób
    > pojawiania się napięcia - wydawało mi się że pojawia się na kanalizacji,
    > tzn zaczynało być odczuwalne gdy woda płynąca poprzez rury zaczynała
    > przewodzić. Okazało się że ta woda nie tyle przewodzi co odprowadza
    > napięcie do ziemii
    I tol samo napisałem to idiota plumpi pytał się co to ziemia i się
    wymądrzał,
    a w sumie to ci nic konkretnego nie poradził.



    a napięcie z uszkodzonej instalacji sąsiada wędrowało
    > na moje rury wodociągowe. Dziwne jest to że połączenia wyrównawcze w
    > budynku są sprawne (pomiędzy metalowymi instalacjami a N) a jednak
    > potencjał ziemii na rurach kanalizacyjnych lub wozie wewn. nich jest
    > inny niż potencjał ziemii na biegunie N instalacji.
    I zawsze będzie, oporność rur i przewodów ma skończoną wartość i na tym
    jest spadek
    napięcia, wystarczy marny kontakt i z paru woltów robi się paręnaście.
    Tego nie przeskoczysz.


    Być może uziemienie
    > budynku padło lub pada ale tego nie sprawdzono bo ekipa która przyszła
    > na pomiary była tak wyposażona, że mierniki pożyczali ode mnie ;).
    > Na dzień dzisiejszy sąsiad otrzymał od zarządcy wezwanie do usunięcia
    > usterki a ja nadal mam na baterii 70 V
    Klawo jak cholera :)



    --
    Pozdr
    JanuszK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1