eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieProblem z dociepleniem ściany (styropian zagłębiony w grunt)Re: Problem z dociepleniem ściany (styropian zagłębiony w grunt)
  • Data: 2010-06-17 06:04:44
    Temat: Re: Problem z dociepleniem ściany (styropian zagłębiony w grunt)
    Od: " " <j...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tornad <t...@h...com> napisał(a):


    >
    > W miare poprawna wersje przedlozyl Ci M<M bez czy ze spamem.
    > To co proponuje firma ma pewne wady ukryte. Mianowicie w czasie mroznej i
    > bezsnieznej zimy, ktore zdarzaja sie raz na 10 lat ten styropian podparty na
    > gruncie moze zostac normalnie przez niego wysadzony do gory. Styro w
    > temperaturach ujemnych jest na tyle sztywny, ze ulegnie zdeformowaniu a z nim
    > ten 3 mm tynk. Ponadto nalezy przewidziec, ze ten tynk na styropianie, nad
    > powierzchnia gruntu bedzie zawsze brudny, gdyz odbite od plyt krople deszczu
    > beda go ciagle zanieczyszczac.
    > M<M podaje, ze nalezy mur, sciane fundamentowa izolowac gestym styropianem; z
    > tym sie zgadzam ale folia kubelkowa na niego? Wydaje mi sie to rozwiazaniem
    > blednym a to tez z uwagi na pana czy dziadka mroza. W przypadku zamarzniecia
    > gruntu wokol domu ta folia kubelkowa zostanie normalnie rozerwana. Lepsza
    > bylaby gruba, gladka folia, ktorej zamarzniety grunt nie ma prawa naruszyc.
    > Sposob stosowany przez firme moglbym zaakceptowac pod warunkiem, ze grunt
    > zasypowy obok tego styropianu bedzie gruntem sypkim, piaszczystym i w dodatku
    > zdrenowanym. 30 cm warstwa nienawodnionego piasku jest na tyle dobrym
    > izolatorem termicznym, ze grunt spoisty pod nim nie zamarznie zatem problemu z
    > wysadzeniem tego nawisu styropianu byc nie powinno.
    > W sumie jesli tak robia to grzecznie popros co by zrobili odkop na minimum 40
    > cm i zasypali go piaskiem, zwirem czyt pospolka. Wtedy problem z remontem tego
    > pojawi sie rzadziej, powiedzmy raz na 20 lat.
    > Pzdr.


    Dziękuję za rzeczową (jak zwykle) odpowiedź. Sytuacja jest trochę lepsza. Dom
    zbudowany w latach 80 ale w sumie jak na tamte lata dość solidnie. Wokół domu
    jest opaska drenażowa , na rogach połączona ze studzienkami. Fundamentu nie
    ocieplam bo nie widzę potrzeby, dotąd było w miarę dobrze więc po ociepleniu
    ścian pewnie będzie tylko lepiej. Ten styropian schodzący ze ścian będzie
    zagłębiony w gruncie symbolicznie (max 30 cm) a i to głównie w opasce z kostki
    brukowej. Jeślii już się o coś oprze to właśnie o grunt nad drenażem i
    ewentualnie o piasek zawibrowany pod tą kostkę. Dół do wysokości 50 cm ma być
    otynkowany ciemną mozaiką co w połączeniu z kostką powinno ograniczyć sprawę
    brudzenia.

    No nic. To dopiero drugi dom który remontuję (pierwszy własnymi siłami więc
    bylo pewniej :-) ). Ale jako , że doglądanie budowlańców nie jest moim hobby
    więc pewnie i tak nawalą tam knotów jeszcze więcej. Pocieszam się , że
    spacerując po wiosce widzę szeregowce z deweloperki i dopiero ci ludzie kupują
    prawdziwego kota w worku.

    A remont za 20 lat... OK do przełknięcia :-) .

    Pozdrawiam i dziękuję.
    g-jaro

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1