eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyPytanie dla pszczelarzy › Re: Pytanie dla pszczelarzy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!goblin2!goblin.stu.neva.ru!feeder1.cambriumusenet.nl!82.197.223.108.MI
    SMATCH!feeder2.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!209.197.12.246.MISMATCH!nx02
    .iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.ne
    ostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: Ikselka <i...@g...pl>
    Subject: Re: Pytanie dla pszczelarzy
    Newsgroups: pl.rec.ogrody
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Reply-To: i...@g...pl
    References: <51d7f3c0$0$1462$65785112@news.neostrada.pl>
    Date: Sat, 6 Jul 2013 13:48:03 +0200
    Message-ID: <1ozrrw8e1xe5t.1dbjqipdo7c99$.dlg@40tude.net>
    Lines: 91
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 178.43.16.62
    X-Trace: 1373111280 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 1449 178.43.16.62:1710
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:236366
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Sat, 06 Jul 2013 12:38:59 +0200, johnny napisał(a):

    > Pracuję, czasami nie ma mnie w domu przez kilka dni,
    > czasami nawet tydzień. No i tu pierwsze pytanie - czy to nie
    > uniemożliwia prowadzenie pasieki?

    Jesli przed wyjazdem zrobisz to, co trzeba aby pszczoły funkcjonowały, to
    nie ma przeszkód. Tyle że w okresie upałów (czerwiec-lipiec), kiedy nawet
    wydaje Ci się, że wytniesz wszytskie mateczniki, to i tak możesz coś
    zaniedbać i pszczoły się wyroją, no a jak się wyroją, to nie będzie miał
    ich kto łapać i... szukaj wiatru w polu, nie tylko pszczoły stracisz, ale i
    miód wraz przez nie ze sobą zabrany.

    > Czy zabiegi muszą być wykonywane z
    > aptekarską dokładnością?

    Bez przesady, ale co trzeba zrobić, to w rozsądnym terminie trzeba i nie ma
    przeproś - przy tym wiele zalezy od tego, co się aktualnie dzieje w
    pasiece, po prostu wiele rzeczy ze strony pszczelarza jest reakcją na
    aktualne (bardzo zmienne) zachowanie/stan pszczół.

    > Czy (bez szkody dla pszczół) można wykonywać je
    > nieregularnie?

    Raczej nie. Jak wyżej.

    > Kolejna sprawa - moja działka m 12arów, dookoła sąsiedzi
    > z małymi dziećmi. Czy nie będzie to dla nich uciążliwe?

    Zależy, na czym sąsiadom bardziej zależy ;-)
    Moze mają sady? pola? ogrody? - no to zależeć im będzie na zapylaniu.


    > Czy nie będzie
    > tak jak niedawno na tej grupie, że jak komuś tam pojawiły się komary to
    > od razu winien żywopłot sąsiada.

    Na pewno będą i tacy. A kiedy będzie wiosenny oblot pszczół, to będą
    narzekać, że im pszczoły popstrzyły pranie :-)))


    > Czy nie będzie tak, że dzieciaka użądli
    > pszczoła to będzie - a bo sąsiad ma pasiekę.

    Będzie. No ale też zależy od mentalności sąsiadów.

    > Ja wiem że pszczoły latają
    > daleko, ale wicie, rozumicie jak to z sąsiadami bywa. Kolejna sprawa -
    > ule. Podobają mi się styropianowe, zwłaszcza ze względu na wagę.

    Oj tak.


    > Pszczelarz z mojej wsi odradza jednak je stanowczo. Po pierwsze - jak
    > sam mówi - dzięcioły potrafią porobić w nich sakramenckie dziury.


    Ja planuję jednak kupić. Ul można "osiatkować". A kręgosłup pojego męża
    ważniejszy.

    > Poza
    > tym wentylacja podobno jest gorsza niż w tradycyjnych.

    Może i tak, a może i nie. Inny materiał, więc wentylacja rozwiazana
    inaczej.

    > Kolejna sprawa, czy taka mini pasieka daje przychód taki aby nie
    > dokładać?


    Na to nie odpowiem - mój ojciec miał ponad 100 uli, chyba ok. 150. Nie
    narzekał. Miodu nie fałszował, miał markę, więc marka dawała sporo.

    > Wiem, że odrzutowca z tego nie będzie, ale wiecie jak to jest
    > z kasą - wiecznie na cos chybi. Jeśli jeszcze miałbym dokładać do
    > pasieki to też misie średnio uśmiecha :-(

    Dla mnie własny miód dla rodziny to już zysk. Choćbym nawet miała stracić
    finansowo. Przy moich dwóch-trzech ulach to w sumie nie ma mowy o stracie
    ani o zysku finansowym, bardziej może o stracie, bo nie ograbiam pszczółek
    do imentu, czasem anwet wcale miodu nie bierzemy, żeby lepiej przetrwały -
    u nas są okresowo kiepskie pożytki w okolicy.

    > Na co jeszcze zwrócić uwagę. Merytorycznie myślę - z pomocą pszczelarza
    > którego znam - dałbym radę.

    Pomoc pszczelarza nieoceniona, zdaj się na niego we wszystkim.
    --
    XL
    "Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
    spłynie na twoje barki." A. de Mello.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1