Użytkownik "WaskiDiver" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hru22g$3hm$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Jestem w trakcie montażu agregatu w domku jako zapas zasilania gdyby ENEA
> mi padła.
> Najtańszym rozwiązaniem jako bypass jest ręczne przełączenie i styczniki.
>
> Wymyśliłem więc coś takiego:
>
> ENEA - stycznik - przełącznik - stycznik - agregat
> |
> |
> dom
>
Najtańszy jest ręczny przełącznik tzw. "agregat-sieć" za kilkadziesiąt
złotych (4-biegunowy, z przerwą napięciową).
Twoje rozwiązanie wymaga podtrzymania napięcia na cewce stycznika. Przy
braku zasilania i wyłączonym agregacie będzie z tym problem. A w normalnym
stanie pracy będziesz zużywał energię na zasilanie cewki.

> Kwestia jest jeszcze taka: agregat jest 3-fazowy - wiec rozumiem, że
> styczniki również a co z przełącznikiem?? też musi rozłączać trzy fazy??
>
Przełącznik jak rozumiem miałby sterować stycznikami (przełączać zasilanie
ich cewek), a więc jednofazowy z przerwą napięciową.

Jeśli wspomniany wcześniej Spamel Ci nie odpowiada, to poszukaj czegoś w
katalogu Legranda lub Moellera. Jednak rozwiązanie na listwę będzie dużo
droższe i wymagające głębokiej skrzynki rozdzielczej.

Pozdrawiam,
Druid29