Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h1m64r$pqa$1@news.interia.pl...

> Zasugerowalem sie szerokoscia tego profila jako grubosc tych bocznych
> scianek. Poza tym wydaje mi sie, ze powinien byc sztywniejszy. Teraz
> widze, ze chyba wiecej z tym problemow niz pozytku. :-)

Nie żartuj. Jak przykręcisz płyty G-K i połozysz płytki to możesz spokojnie
nawet na tym stanąc całym swoim ciężarem.
Ja mam tak właśnie zrobioną zabudowę umywalki, wanny oraz ścianki z drzwiami
przesuwnymi - jest po prostu nie do ruszenia. Cała konstrukcja jest naprawdę
sztywna i bardzo mocna. Jak są same profile to się tylko wydaje, że jest to
bardzo wiotka konstrukcja, ale po zmontowaniu całości jest sztywna jak
cholera :)

>> Tworzysz ramy bocznych ścianek z profila UD30. Jeden profil pionowy
>> każdej ramy mocujesz do ściany, a drugi pionowy łączysz odcinkami
>> poprzecznymi łączącymi profil przy ścianie z tym narożnym co ok. 30-50cm.
>
> Scianka ma byc grubsza, pasuje tu wlasnie CD60, ew. dwa UD30.

Ale to będzie bardzo topornie wyglądać. Weź pod uwagę, że rzeczywista
grubość ścianek bocznych na porofilu UD30 będzie wynosić 7-7,5cm:
30mm - profil
12mm - płyta G-K
8-10mm - płytka z klejem
Łącznie będzie 30 + 12 + 12 + 8 + 8 = 70mm (7cm)

Jak dasz profil o szerokości 60mm to będziesz miał 10-10,5cm

A jeżeli faktycznie chcesz grubszą ściankę to użyj profila UW50, bo CD60 nie
bardzo się nadaje na takie konstrukcje ze względu na wywinięte brzegi i
niemożliwość wsadzenia jednego profilu w drugi. CD60 to typowy profil
sufitowy służący do mocowania wieszaków.

>> Profile narożne zapewne będą musiały się łączyć na stelażu "Geberita"
>
> W zalozeniach nie, calosc jest szersza od geberita.

To żaden problem, po prostu dajesz profile szerzej, ale pamiętaj, aby
związać je ze stelażem "Geberita" poprzecznymi profilami.
Jak będziesz montował to zacznij od przykręcenia wierzchniej płyty na stelaż
od tej strony, gdzie będzie przykręcona muszla, a dopiero później do tej
płyty przykręcaj pionowe profile obsadzone w profilu podłogowym i na
suficie.
W przeciwnym razie jak niedokładnie ustawisz boczne profile to płyta będzie
naprężona i zwichrowana.

> Wiec tak: polki powinny miec grubosc zapewniajaca umieszczenie przy
> scianie od spodu na jej koncu oswietlenia Led z gory za plyta, by same
> ledy nie byly widoczne. Polka ta chcialbym by miala grubosc bocznych
> scianek. Gdzies tam na gorze musze jeszcze znalezc miejsce na schowanie
> transformatora, ale to najmniejszy problem. Do tych grubosci pasuje mi na
> oko akurat CD60. Twoje podejscie jest dosc ciekawe, do tej pory skupialem
> sie na konstrukcji do ktorej na koncu przykrece plyte. U Ciebie plyta jest
> jakby czescia tej konstrukcji. Musze to przemyslec, dosc ciekawie to
> zobrazowales.

Po prostu przedstawiłem Ci to tak jak ja mam zrobione :)
Z tym, że u mnie jedna ścianka styka się z wanną, a druga stanowi połówkę
ściany łazienki, w którą chowają się drzwi przesuwne.
Użytkuję to już z 8 lat i nic się z tym nie dzieje.
Oczywiście możesz najpierw zrobić konstrukcję i dopiero później mocować
płyty, ale później będziesz miał więcej zabawy z docinaniem poszczególnych
kawaków płyty G-K.
Weź jeszcze pod uwagę, że szczeliny wypełniasz klejem, a ten dodatkowo
wzmacnia i stabilizuje całą konstrukcję.

Podpowiem Ci jeszcze jeden patent jeżeli boich się słabych ścianek.
Jeżeli chcesz utworzyć bardzo sztywną i mocną ściankę to profile pionowe
robisz z 2 skręconych ze sobą profili np. UD30, wsadzonych jeden w drugi
tak, że tworzą zamknięty profil o przekroju kwadratu. Profil taki wypełniasz
dodatkowo pianką montażową. Po zastygnięciu pianki profil staje się tak
sztywny, że spokojnie możesz na nim powiesić bardzo duży ciężar. Np. w ten
sposób montuje się ścianki G-K, na których mają wisieć bojlery. Profile
umieszcza się w takim rozstawie , aby uchwyty na których wisi bojler
zamocowane były do tych profili. Oczywiście dla dużych ciężarów rzędu
kilkuset kg trzeba użyć nieco szerszych profili np. 50 lub 75 mm