eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSkropliny z kominkaRe: Skropliny z kominka
  • Data: 2009-04-29 11:44:40
    Temat: Re: Skropliny z kominka
    Od: "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Teraz w przypadku ulewy woda całą
    > obiętością ścieka po szkliwie ceramiki i zatrzymuje się na dnie. W
    > przypadku
    > intewnsywnych opadów może się jej nagromadzić tyle, że jej górny poziom
    > będzie
    > wyżej niż otwór rewizyjny i ... . Dodam tylko, że mokra sadza śmierdzi jak
    > zaraza. (Oczywiście nie są to przypadki nagminne, lecz się zdażają).
    > Dlatego
    > należy odprowadzać wodę. Zresztą po to są denka w systemowych kominach z
    > otworami na dole lub z boku.
    > Jest inna alternatywa, jeżeli ktoś nie ma jak podłączyć odprowadzenia -
    > "strażak" zwany też "kogutem" zainstalowany na kominie. Ma on jedną
    > zasadniczą zaletę mianowicie zawsze ustawia się tak, jak wiatr wieje, a
    > jednocześnie nad samym otworem blachy są tak wykonane, że gdyby deszcz
    > padał
    > pionowo, a nie pod skosem (w przypadku braku wiatru) to zawsze zakrywa
    > otwór. "Strazak" ma też jeszcze jedną zaletę, zwiększa ciąg w kominie (na
    > zasadzie gwizdka). Pzdr
    Pisanina teoretyka (bez urazy).
    Ceramika wkładu też nasiąka wodą (jak doniczka) i prawie nic do dna nie
    dociera.
    Strażak to proszenie się o kłopoty jeśli chodzi o sadze, utrzymanie tego
    urządzenia w ruchu, odporność na wichury.
    Na ciąg najlepiej pomaga właściwa konstrukcja komina a nie substytuty w
    postaci 'strażaka'...

    Pozdrawiam
    Adam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1