W dniu 2012-12-10 12:41, 4CX250 pisze:
> Użytkownik "Adams" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:ka4h05$gnp$1@news.task.gda.pl...
>
>> Napisz ze cos pomyliles,
>> co ma srednie miesieczne zuzycie
>> wody do ilosci smieci ???????
>
> Ano właśnie tak u nas chcą radni to liczyć. To niby pretekst aby przy
> okazji mieszkańcy oszczędzali wodę.
> Oni sobie tam w Toruniu policzyli że średnio miesięcznie na osobę
> przypada 3m3 wody. U mnie jest to 5m3. Jak odejmę podlewanie trawnika
> i mycie samochodu to zejdę do około 3,3m3/osobę.
>
>
> Marek
>

I tym sposobem woda stanie się luksusem :-)
By żyło się lepiej rząd przekazał gospodarkę odpadami samorządom, a te
jak można łatwo przewidzieć chętnie sięgają ludziom do kieszeni pod byle
pretekstem. Wszystkie lokalne podatki np. od nieruchomości czy od
środków transportu idą w góre co roku dużo wyżej niż inflacja. Teraz
dojdą jeszcze wyższe opłaty za wywóz śmieci, aaaa i jeszcze chodzą im
pomysły opodatkowania wody odprowadzanej do kanalizacji deszczowej.
Co do zużycia wody - ja mam zakopany zbiornik typu Mauser o pojemności
ponad 1000 litrów i bardzo sobie chwalę ten sposób pozyskiwania
deszczówki. Praktycznie po każdym średnim deszczu zbiornik mam pełny
więc do mycia samochodów i podlewania spokojnie wystarcza, a często też
opróżniam zbiornik do kanalizacji aby żaby nie zalęgły się w tym
środowisku. Przy okazji jakiegoś remontu podobny zbiornik zainstaluje
tak z metr nad gruntem aby grawitacyjnie można korzystać z wody. Nie
muszę chyba pisać jak fajnie myje się autko taką wodą? Nie trzeba
wycierać bo i tak nie zostanie nawet plamka na karoserii.