eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSolary i opłacalność. Obliczenie.Re: Solary i opłacalność. Obliczenie.
  • Data: 2010-06-20 18:24:26
    Temat: Re: Solary i opłacalność. Obliczenie.
    Od: "marko1a" <m...@l...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4c1b1dfd$0$17105$65785112@news.neostrada.pl...
    > Poniżej przedstawię opłacalność solarów dla rodziny 2+1 w porównaniu z
    > ponoć najdroższą energią elektryczną w II taryfie. Taka energia kosztuje
    > 0,25 zł kWh i przejście na 2 taryfy nie kosztuje w lubuskim nic.
    ...
    ciach

    Współczesny LCD pobiera średnio 300W. Komputer może nawet więcej pociągnąć.W
    prywatnym domu używa się mnóstwo elektroniki pracującej nonstop jak jakies
    routery, automatyka bramowa i garażowa, alarm, domofon. Często urządzenia
    elektroniczne jak kina domowe TV i inne przełączamy w tryb standby a więc
    nadal jakiś pobór pradu występuje. Niestety w ciągu dnia dom żyje, czasem
    dzieciaki czasem rodzicie siedzą przed TV to znowu przed komputerem. A jest
    nieraz i tak że każdy w pokoju ma swój komp i jakiś telewizor. No wiesz
    świat idzie naprzód i nie można żyć jak za gomółki.
    Chcesz powiedzieć że wydzielasz sobie godziny i korzystasz z tych
    dobrodziejstw tylko w godzinach nocnych a w dzień masz wszystko powyłączane
    z gniazdek?
    Twoje oszczędności w II taryfie byłyby może i prawdopodobne gdybyś mieszkał
    w domu gdzie jedynym urządzeniem na prąd poza bojlerem była żarówka
    wkręcona pod sufitem. A że tak nie jest to twoje oszczędności idą w buraki
    ponieważ w pozostałych przypadkach płacisz za prąd sporo drożej. I jeszcze
    dolicz że koszty stałe mając dwie taryfy są wyższe niż w przypadku licznika
    jednotaryfowego.

    Co do twojego wyliczenia.
    Dolicz jeszcze sytuacje gdy zjedzie się rodzinka albo organizujesz imprezę.
    Jedna wizyta rodziny i całe miesięczne oszczędności idą w buraki.
    Nie uwzgledniłeś prac w kuchni oraz używanej ciepłej wody przy sprzątaniu
    domu. W tych dwóch przypadkach wody idzie nieraz drugie tyle co na higienę
    osobistą.
    Nie wziąłeś pod uwagę strat dobowych boilera. W 80 litrowym bojlerze wynoszą
    one około 500-600W na dobę. W solarach straty nas nie interesują ponieważ
    koszt wytworzenia ciepłej wody jest znikomy.
    Nie uwzględniłeś kosztu okresowej wymiany grzałki, zabezpieczenia
    nadciśnieniowego a jeżeli bojler nagrzewasz pozyżej 60stC to jeszcze
    mieszacza trójdrogowego termostatycznego. Tego ostatniego możesz nie używać
    ale znam przypadki oparzeń zwłaszcza dzieci.
    Wziąłeś pod uwagę tylko 7 miesięcy pracy solarów. W okresie zimowym i
    przejsciowym solary także produkują ciepłą wodę. Wystarczy słoneczny dzień i
    pomimo mrozu -10 na zewnątrz mam 300l wody 45-50stC czyli 100%
    zapotrzebowania dziennego a w pochmurne występuje tzw. podgrzew wstępny. W
    zimie temp wody z wodociągów u mnie spada nawet do 6-7stC wiec podgrzew
    wstępny to są wymierne korzyści.
    Nie wziąłeś pod uwagę kosztu ogrzewania prądem. Jeżeli jest na zewnątrz w
    okolicach 0stC to może i jest w miarę OK ale przy temperaturach dochodzących
    do -10stC lub -20stC urządzenia grzewcze niestety muszą pracować także w
    dzień w czasie I taryfy. Jedna godzina używania prądu w I taryfie niweczy
    niemal 3 godziny w taryfie II. Nie zapomnij o wyższych kosztach stałych
    mając licznik dwutaryfowy.

    Twój jak widać odosobniony przypadek korzystnego grzania prądem powinien
    nosić nazwę "przypadek Werbińskiego" i powinien znaleźć się w fachowych
    książkach i periodykach.

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1