Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:2ea7198a-e1b6-4639-a3ad-94c220008707@h2g2000yqg
.googlegroups.com...
> On 4 Lip, 16:03, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
>
>> No i teraz pytanie ile tej wody zuzywamy. Napelnimy wanne, troche
>> pozmywamy
>> i na golenie zabraknie. :-)
>
> 300l samej cieplej (!) dziennie, to 9 kubikow samej cieplej (+ ze dwa

Sorry nie wiem co to kubik. Sugerujesz, ze ze 120L wody o temp. 60 stopni
uzyskasz 300L uzytkowej do kapieli wody? Dobrze rozumiem?? Dosc to chyba
optymistyczne, chociaz do zmywania uzywamy pewnie chlodniejszej wody i moze
tak wyjdzie.

> razy tyle zimnej pewnie) na miesiac. Zuzywasz prawie 30m3 wody
> miesiecznie ? :-) Watpie ;-) Statystyczna osoba zuzywa (i to raczej
> jest juz wysokie zuzycie) 30-60l cieplej wody dziennie, czyli 2+2
> zuzyje srednio niecale 200l :)

Jak jak lubie te domowa matematyke. :-)
Obliczenia uwzgledniaja straty na cyrkulacji i zasobniku?
U mnie 120L wody o temp. na oko 40 stopni nie starczy do wykapania trojki
dzieci, mnie i zony wieczorem a trzeba jeszcze zmywac i tekie tam. Rzecz
jasna nie zuzywam 30m^3 wody, ale cieplej jakos wiecej niz tu przyjmujecie
najwyrazniej.

> Wiadomo - zalezy od trybu mycia;) Ja
> jak siedze pod prysznicem to lubie tam siedziec 10min w goracej
> wodzie, stojac w miejscu i nic nie robiac - lubie sie tak grzac :D

No to zuzycie tez masz duze. Ciekawe ile litrow wchodzi do sredniej wanny?
Mysle ze te 60L dziennie uda sie przekroczyc moczac tylek w pelnej wannie,
no chyba ze rodzina ciagnie losy i kapia sie jeden po drugim w tej samej
wodzie. :-) Chociaz dane ktore podajesz oczywiscie mozna by uznac za
prawdopodobne.

Pozdro.. TK