Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lg9deo$c1k$...@n...task.gda.pl...

> khm... tak to chyba w instalacji CO bez naczynia przeponowego albo ze
> znacznie za małym względnie padniętym.

Albo z za małą ilością powietrza.

> jeśli maly ubytek powoduje znczny spadek ciśnienia to mamy zchrzanione
> naczynie, podobnie beą znaczne róznice ciśneinia podczas pracy instalacji
> w zalezności do temperatury.

Będą, ale przy tak łagodnej zimie jak tegoroczna i kotle kondensacyjnym
można ich nie zauważyć, bo przez znaczna cześć sezonu powrót miał tę samą
temperaturę.

> W sprawnej instalacji naczynie przeponowe utrzymuje praktycznie stałe
> ciśnienie.

Jak samo jest sprawne i odpowiednio napompowane.

> Jeszcze nie spotkałem instalacji w której ciśnienie w ogóle by nie
> spadało, choć zwykle wystarcza dopompowanie raz na kilka miesięcy.

brednie drogi kolego...
jak są ubytki to znaczy, że gdzieś wody ubywa...

A czy ja napisałem że nie ubywa? Wiadomo że to nie ufoludki ją anihilują.

Pozdrawiam
Ergie