eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSpór o miedzę inny wariant (cross post)Re: Spór o miedzę inny wariant (cross post)
  • Data: 2011-08-12 12:04:08
    Temat: Re: Spór o miedzę inny wariant (cross post)
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.08.2011 13:29, RadekNet pisze:

    >> Ale to jest już wybór ten konkretnej osoby. I łatwiej przebić się przez
    >> jedną zamkniętą bramę, niż kilka.
    >
    > Masz racje. Ale nikt nikogo nie zmusza do budowania sie w takiej sytuacji.

    Nikt też nie zmusza do sprzedawania odciętej od świata parceli.

    [ciach]

    >> Nie chodzi o określenie w akcie "droga konieczna", tylko musi być
    >> wytyczona ta droga i służebność tylko na ten kawałek nieruchomości.
    >
    > Jakby musiala byc to by byla - podzial robiony byl pod dyktando tych z
    > tylu. A nie jest, czyli nie bylo takiej mozliwosci prawnej. Ten pas
    > przejazdu nie spelnia warunkow do wytyczenia drogi.

    To coś zostało poważnie spartolone na etapie dzielenia gruntu.

    Nie mówię, że to niemożliwie - osobiście widziałem dom pobudowany tak,
    że dach był jakiś metr pod przewodami średniego napięcia.

    Już na etapie pozwolenia na budowę powinno to zostać zablokowane.

    [ciach]

    >> Musi być wytyczona droga. Jeśli po drodze jest jakiś mur, to trzeba
    >> wytyczyć dookoła albo zburzyć.
    >
    > Kiedy nie jest wytyczona. Tylko jest okreslona szerokosc tegoz przejazdu.

    No i zasadniczo to jest ta droga - pas o takiej szerokości musisz
    zostawić bez dodatkowych przeszkód.

    >>> my mamy droge utwardzic, odsniezac itp itd.
    >>
    >> Poniekąd to raczej oni ;)
    >
    > Dokladnie. Ale co zrobisz jak ktos wszem i wobec rozpowiada, ze mu
    > _drogi_ nie odsniezasz? ;)

    Odpowiadam, że mi za to nie zapłacił ;->

    [ciach]

    > Wiesz.. ja jestm u siebie. Stawiam tam auto tylko wtedy kiedy jestem w
    > zasiegu kilku krokow. Nie moge sobie utrudniac zycia (mala dzialka, wiec
    > sluzebnosci nie wytne od tak). Zchodzimy teraz na uklady
    > sasiedzkie...chyba istotniejsze czasm niz prawo.

    Owszem, ale w ramach dbałości o te układy czasem warto dopilnować
    procedur i formalności, włącznie z takimi drobiazgami jak wytyczenie
    drogi do sprzedawanej działki.
    [ciach]

    >> Ręce opadają na taką niekompetencję... W moim rejonie wydział geodezji
    >> nie pozwala na wyodrębnienie działek bez wytyczenia dróg jako osobnych
    >> działek. I niechby któryś kułak ;-> próbował stawiać bramy na takiej
    >> drodze...
    >
    > Pomiajac fakt, ze brama tam byla przed podzialem,

    No to co? Jak lokalny gospodarz dzielił działki, to na całym terenie był
    sad. Ale jak się wytyczyło drogi ze służebnościami, to drzewa na drodze
    poszły do likwidacji.

    > nie ma prawa
    > zakazujacego niegrodzenia swojej posesji jesli jest na niej sluzebnosc i
    > ze nie ma prawnej mozliwosci wytyczenia tam drogi - masz racje :)

    Ale jest służebność, która nakłada pewne ograniczenia - jak pisałeś pas
    o określonej szerokości powinieneś pozostawić wolny od przeszkód. Brama
    czy mur to jak najbardziej przeszkoda.

    >>> Popatrz na to obiektywnie - jedni maja nielimitowany przejazd przez
    >>> cudza dzialke (co jest uciazliwoscia dla drugich), drudzy nie maja
    >>
    >> A kto kazał (tobie lub twojemu przodkowi) sprzedawać działkę, do której
    >> nie ma dojazdu inaczej jak przed twoją? Trzeba było nie sprzedawać i
    >> tyle. Ta "uciążliwość" została ci wynagrodzona zyskiem ze sprzedaży
    >> działki.
    >
    > Podzial byl na troche innych zasadach, ale nie o to chodzi. Obie strony

    A jakich? I właśnie chodzi, bo może tu jest ten "myk" i droga powinna
    iść inną... drogą ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1