-
Data: 2014-07-08 14:44:38
Temat: Re: Sprawdzenie jakości wody ze studni i zdatności do spożycia.
Od: adam <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-07-01 07:09, mal pisze:
> W dniu wtorek, 1 lipca 2014 00:34:45 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
>> Użytkownik Grzegorz napisał:
>
>>
>>> Co by świadczyło, ze w warstwie wodonosnej znajduje sie materiał
>>
>>> biologiczny.
>>
>>
>>
>> Albo ze warstwa izolacyjna jest nieszczelna i nawozy sztuczne do złoża
>>
>> wodonośnego przenikają (azotany i azotyny z naturalnego humusu raczej
>>
>> normy nie przekroczą).
>>
>
> Panowie, myślcie, chodzi o studnię głębokości 9m. Jak wcześniej pisałam - woda nie
stagnuje lecz migruje, w ziemi nieco wolniej niż w rzece, ale jednak!
>
> Poziom amoniaku, azotynów i azotanów (kolejno tych trzech oznaczeń) jest pewnym
wskaźnikiem dla orientacji odległości ewentualnego źródła zanieczyszczenia
organicznego i niczym więcej. Normy dla związków azotu w wodzie są określone. I tyle.
Koniec kropka.
> A tak na marginesie - jeśli porównać wodę z wodociągów ujmowaną z rzeki i wodę ze
studni głębinowej - nie ma większej różnicy w ilości związków azotu w obu, nawet gdy
studnia znajduje się wśród pól uprawnych. Dziś do rzadkości należy nawożenie
organiczne, a ono właśnie wpływa najbardziej na ilość amoniaku.
>
> Humus naturalny (las) doskonale pracuje na rzecz oczyszczania chemicznego i
bakteriologicznego, ale sprawia 'kłopoty' gdy idzie o związki żelaza i manganu,
tworzą się chelaty i często (przy intensywnej eksploatacji i natlenianiu w-wy
wodonośnej) dochodzi do przekroczenia żelaza i manganu w wodzie.
>
Czy możesz napisać po co ten podchloryn? Jeśli woda migruje, to chyba
prędzej czy później będzie to samo. Tym bardziej, że po 2 - 3 dniach
pompowania napłynie świeża.
Sąsiad ma gospodarstwo rolne, wyrzuca obornik na kupę w odległości ok
100 m od mojej studni. Badałem wodę z jego studni, tylko na azot,
przekraczało z 50x dopuszczalną normę. Teraz chciałbym zbadać swoją, ale
nie mam już możliwości wzięcia bezpośrednio ze studni. Woda u niego i u
mnie jest powierzchniowa z ok 5 metrów, głębiej nie dało się przebić.
Poleć jakąś konkretną firmę w Warszawie. Woziłem wtedy na Berezyńską do
Polgeol, czy jest lepszy niż Sanepid? W każdym razie było taniej.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Cicha noc...
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
Najnowsze wątki
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN