eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSzczepiliście się już?Re: Szczepiliście się już?
  • Data: 2021-04-27 23:54:14
    Temat: Re: Szczepiliście się już?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wtorek, 27 kwietnia 2021 o 21:48:30 UTC+2 Myjk napisał(a):
    > Tue, 27 Apr 2021 19:08:04 +0200, Pete
    > >> Ale ty piszesz o tym w świetle nowoczesnych szczepionek na covid
    > > > (twierdząc dodatkowo że nie testowane) zdaje się -- czy jednak się
    > > > już zdążyłeś zgubić w tym co piszesz?
    > >
    > > Sam nie wiesz do czego się przypieprzyć. Zapamiętaj sobie raz na zawsze.
    > > Wszystkie _obowiązkowe_ szczepionki to zło.
    > Czyli jednak jesteś antyszczepionkowcem. Obowiązkowe szczepionki ratują
    > setki tysięcy ludzi przed chorobami, poważnymi powikłaniami a także
    > zgonami. Gdyby nie szczepionki to byłby totalny kibel w szpitalach, na nic
    > innego byśmy pieniędzy nie wydawali jak tylko na leczenie.
    > > Ale nie jestem płaskoziemcą, który neguje istnienie Covid.
    > > Jest i będzie.
    > Jesteś antyszczepionkowcem, to ten sam sort, do którego żadne argumenty nie
    > docierają. Ja zaś uważam, że szczepionki na grypę sezonową powinny być
    > obowiązkowe, bo mam dosyć ciągłego leczenia siebie i syna (wydając
    > cyklicznie na leki 3x tyle co jest warta szczepionka która chroni albo
    > znacznie łagodzi objawy, tak, szczepiłem się i takie właśnie mam
    > obserwacje), który więcej w domu siedzi niż w żłobku -- bo w domu potrafi 3
    > tygodnie siedzieć i nie pociągnąć nawet nosem, a jak tylko pójdzie do żłoba
    > to najdalej po 3 dniach łapie jakieś dziadostwo od innych dzieci co to ich
    > rodzice puszczają chore do placówki.
    > > A jeśli już się trafiły objawy dodatkowo potwierdzone testem to
    > > przyjmuję do wiadomości diagnozę.
    > Ale nie przyjmujesz do wiadomości że szczepionki mają więcej zalet niż wad.
    > Zdecydowanie więcej zalet. I nie przyjmujesz wiadomości, że to nie może być
    > w pełni wolny wybór gdy żyjesz w społeczeństwie. A żyjesz.
    > > Mało mnie obchodzi czy mi wierzysz czy nie.
    > > Nie jestem w sądzie żeby od tego jak opowiem moją historię zależało czy
    > > dostanę czapę czy nie.
    > Jakby cię to nie obchodziło, to byś wcale nie pisał, bo po co to robić?
    > Gdzie tu sens gdzie logika? Ale nie, za każdym razem jak tylko coś o
    > szczepionkach, to musisz dołożyć swoje trzy grosze, choć nawet nie jesteś w
    > stanie do podejmowanej PRZEZ SIEBIE dyskusji zapamiętać nazwy szczepionki
    > która RZEKOMO spowodowała problem.
    > > No widzisz. A ja nie pamiętam.
    > To po co, pytam ponownie, w ogóle zabierasz głos w dyskusji, skoro nawet
    > rzetelnie dyskusji poprowadzić nie chcesz.
    > > Czy ja kogoś namawiam do rezygnacji ze szczepionek?
    > > Opisałem swoją historię po podaniu szczepionki.
    > Która jest po pierwsze promilem wśród ilości wykonywanych szczepień, po
    > drugie nijak się generalnie ma do tematu w świetle pandemii przed którą
    > jedyną sensowną obroną jest właśnie szczepionka (bo sprawdzonego leku nie
    > ma).
    > > I dlatego chciałbym mieć wybór.
    > > Zwłaszcza że państwo w żaden sposób nie chce wspierać ofiar NOP.
    > A jak państwo wspiera ofiary które zejdą z tego łez padołu bo jeden dzban z
    > drugim odmówił szczepienia co doprowadziło kogoś innego (bo akurat
    > antyszczepionkowcowi się upiekło i przeszedł chorobę lekko) do poważnej
    > choroby, powikłań albo nawet śmierci? Może obciążać tym (leczeniem i
    > odszkodowaniami) antyszczepionkowców?
    > > Ale łatwiej jest im szczuć jednych na drugich, bo w tym są perfekcyjnie
    > > dobrzy.
    > Póki co to ty szczujesz twierdząc że szczepionki są złe (bo sam masz CAŁE
    > JEDNO złe doświadczenie) i że to powinien być tylko i wyłącznie twój wybór.
    > To tak jakby każdy miał decydować co może palić w kotle domowym, co robić z
    > szambem, albo gdzie wyrzucać śmieci?
    >
    > --
    > Pozdor
    > Myjk
    Szczepionki na grype mają tragicznie niska skuteczność. Za to okazało się że zwykła
    maseczka ma wystarczająco duża skuteczność żeby ją z powodzeniem stosować w okresie
    grypowym. Wiedza o tym powinna być powszechna tak jak jest w krajach azjatyckich.
    Oczywiście w okresie grypowym należy maksymalnie ograniczyć kontakty z innymi.
    Zwłaszcza jeśli to możliwe dzieci chodzących do przedszkoli i niskich klas w szkole z
    dziadkami. Tylko jak to zrobić w kraju w którym na łeb jest 11 litrów sprytu rocznie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1