W dniu 29.04.2021 o 16:16, Myjk pisze:
> Wed, 28 Apr 2021 21:35:04 +0100, ddddddddddddd
>
>>> Znaczy jak by na tobie zadziałało to myślisz że dobrze?
>> na mnie działa to co teraz czyli gra według własnych zasad
>
> Pytałem czy jakbyś zmarł w wyniku braku działań anty-covid to by było
> dobrze.
>

tak, tak samo jak mogę umrzeć w wyniku braku działań anty-grypowych


>> bardzo podobał mi się pomysł podzielenia ludzi na 3 grupy (każdy mógłby
>> wybrać):
>> 1) osoby narażone: siedziałyby w domu i miały dostarczane jedzenie/
>> niezbędną pomoc przez grupę 2
>> 2) osoby często testujące się, unikające kontaktów, dostarczające pomoc
>> grupie pierwszej, lub jeśli zajdzie potrzeba inne niekontaktowe prace
>> 3) pozostali żyjący normalnie
>
>> ja bym był w grupie 3, ty mógłbyś zaryzykować grupę 2 lub 1. Wszyscy
>> bezpieczni i zadowoleni, nie miałbym nic przeciwko gdyby tak zostało na
>> kolejne lata. Za to jestem pewny że tak zostanie, tylko ciężko będzie
>> się wypisać z grupy 1/2, a 3 będzie istniała tylko w elitach
>
> To chyba oczywiste że każdy by wybrał grupę 3, bo każdy chce żyć normalnie.

na pewno nie każdy - np. ty mógłbyś być w grupie 1
Na pewno nie przy takim poziomie straszenia jak teraz - przypomnij sobie
jakie miałeś obawy w marcu 2020 - każdy był dużo bardziej wystraszony i
spokojnie mogłoby się to podzielić na 3 równe grupy

> Zresztą to było widac po emerytach, trąbiło się że są najbardziej narażeni,
> a sklepy pękały w szwach właśnie przez tych ludzi.

i umarli w drodze do domu?

>
>> na szczęście narracja o tym, że po zaszczepieniu nie zarażasz już padła,
>> teraz oficjalnie po szczepieniu nadal możesz rozsiewać wirusa
>
> Owszem, ale skoro wszyscy będą zaszczepieni, to jakie to ma znaczenie skoro
> i tak nikt nie choruje? Już pomijam że wirus w końcu by został
> wyeliminowany w znacznym stopniu, bo byłby zwalczany w zarodku dzięki
> szczepieniu.

nigdy wszyscy nie byliby zaszczepieni, nawet w Chinach tak nie jest i
mam nadzieję że tacy jak ty nie zrobią z tego kontynentu Europejskiej
Republiki Ludowej

>
>> nie ma problemu, ale niech zaszczepieni sobie płacą ze swoich za swoją
>> opiekę medyczną, a nie z moich
>
> Ale że co, jak będą chorować pomimo szczepienia?

Nie, w ogóle jak będą chorować. Ja mogę płacić za siebie, a ty za siebie.

>
>> albo naturalne nabranie odporności na niego
>
> Trwając dalej w lockdownie,

nie bo lockdown nic nie daje
wszyscy szybko zapomnieli dlaczego lockdown był wprowadzany (żeby
szpitale wytrzymały), tak samo jak zapominają po co jest szczepionka
(narracja zaszczep się bo ochronisz innych przeszła w zaszczep się bo
ochronisz siebie a następnie w zaszczep się to lżej przejdziesz) -
normalnie Orwell

tudzież tracąc ludzi. UK tak chciało, szybko
> zrezygnowali, bo zauważyli że by zaraz mieli ulice pełne trupów których nie
> nadążą chować.

nie, nie mieli ulic pełnych trupów. Wykonuję usługi dla NHS i wiem coś o tym
Większość mieszkańców wyginęło za to w Szwecji, niektóre stany USA
opustoszeją do przyszłego roku itd...
>
>> zmagamy się z grypą i zmagać się będziemy z tym wirusem, tyle że nikt
>> wcześniej nie wpadł na to, żeby przez grypę odbierać podstawowe prawa
>
> Ponieważ po grypie nie lądowało się pod respiratorami, a z pewnością nie w
> takiej ilości aby służba zdrowia stawała się niewydolna.

a przy covidzie się ląduje... często niepotrzebnie. CVD się nie leczy,
czeka się na stan ciężki. Służba zdrowia jest niewydolna bo szpitale cvd
mają np teraz pojedynczych klientów, a paraliżuje się ją przez blokady i
papierologię związaną z kolejnym wirusem

Zapewne dlatego
> nie było też nigdy ciśnienia na masowe szczepienia, a co powinno być IMHO
> zmienione.
>

możesz spokojnie emigrować do Chin gdzie państwo o ciebie zadba

--
Pozdrawiam
Lukasz