Sun, 31 Aug 2014 06:28:40 -0700 (PDT), Adam

> Moje (ew. przyszle) splity moga chlodzic w godzinach kiedy mnie nie ma w domu

Wow, 8h dziennie nie ma cię w domu? Toż to szok! Ale wtedy też salon musi
mieć kontakt z naturą i nie przesłaniasz okien pozwalając się grzać
domkowi? Z ciebie to jest dopiero przekorny fikus! Gdzie jest wtedy pies,
czy daje sobie radę bez kanapy wzgldnie bez tarasu?! ;P

> - z uwagi na b. duza akumulacje domu moga przez 8h wyprodukowac ~80kWh

Aha, czyli twoje doraźne 80kWh ze splitów, jak już masz wygrzane
wietrzeniem ściany, jest lepsiejsze niż moje 60-80kWh ciągane na bieżąco.
Eh, te prawa matematyczno-fizyczne, zależne od tego w którym miejscu akurat
siedzi Adaś...

> chlodku ktory przez kolejne 16h nawet przy pootwieranych oknach nie pozwoli
> na przegrzanie pomieszczen - wiec moge spac przy absolutnej ciszy z wylaczonym
> wentylem kolego :)

To oznacza, że ja tym bardziej będę mógł zmniejszyć przepływ w nocy, biorąc
pod uwagę, że ściany będę miał wszędzie równomiernie tak samo zimne (albo
jeszcze bardziej niż ty) i nie będę miał nawiewane wentylacją 18-20sC jak
Ty, a 5-10sC, "kolego". :)

> Ty w tym czasie bedziesz walczyl z szumem instalacji 500m3/h ktorej za
> chiny ludowe nie wyciszysz do zera :-) Pusc sobie kiedys 150m3/h na
> anemostat fi150 (wiekszych raczej nie bedziesz stosowal) - niby
> predkosci w kanale wyjda ponizej 2m/sek a bedzie swiszczec jak cholera
> :-)

U ciebie jest poniżej 2ms i nie świszczy, a u mnie z pewnością będzie
świszczeć. Wiadomo, fizyka! :D

--
Pozdor
Myjk