On Tuesday, 10 May 2022 at 15:34:23 UTC+2, Uzytkownik wrote:
> W dniu 10.05.2022 o 13:26, a a pisze:
> > On Tuesday, 10 May 2022 at 08:14:23 UTC+2, Uzytkownik wrote:
> >> W dniu 10.05.2022 o 05:53, Kris pisze:
> >>> poniedziałek, 9 maja 2022 o 21:47:47 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
> >>> zostanie rozwiązany.
> >>>> Wsadź sobie takie porady w ....
> >>>>
> >>>> Weźmiesz odpowiedzialność za swoje porady jak ktoś sobie krzywdę zrobi?
> >>>> Nie masz prawa udzielać takich porad.
> >>> Może rozwiń gdzie tu szkodliwa porada była.
> >>> Szlifierką dlugotasmową* trudno krzywde
> >>> zrobic.
> >>> * 200cm pas ścierny to malenstwo.
> >>> Ja mam taką z długością robocza 3m, czyli pas ma ponad 6,5 metra.
> >>> I żyję.
> >> Ja także używam podobnej i wiele innych, bardziej niebezpiecznych
> >> narzędzi, włącznie z krajzegą, która ma tarczę o średnicy nieco ponad
> >> 100cm, a silnik 3-fazowy o mocy 5kW i też żyję. Mam nawet wszystkie
> >> palce oraz wszystkie kończyny.
> >>
> >> Ja mu tylko zwracam uwagę na brak konsekwencji w tym, co pisze:
> >>
> >> "nie wolno ci niczego polecać, gdy nie bierzesz za to żadnej
> >> odpowiedzialności. Zenek kupi spawarkę i poparzy ręce, nogi podczas
> >> spawania i zechce abyś mu wypłacił dożywotnie odszkodowanie, bo zostanie
> >> inwalidą"
> >>
> >>
> >> "To wszystko blaga
> >>
> >> Poręcz musi wytrzymać gwałtowne uderzenie do 500 kg gdy teściowa będzie
> >> schodzic z góry i się pożśl.ixnie na schodach
> >>
> >> Gdy poręcz gófniana, jak opisana powyżej, to się wyrwie ze ściany pod naciskiem
masy 100kg w ruchu, w spadku w dól
> >> co skutkuje polamaniem nóg, kosci biodrowej, zranieniem twarzy , urazami
kręgosłup[a i 12 miesięczną rekonwalescencją
> >> i wyplatą odszkodowania za zbudowanie pułapki"
> >>
> >>
> >>
> >> --
> >> Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie
AVG.
> >> http://www.avg.com
> > I znuf pierdzielisz jak potrzaskany.
> >
> >
> > ===Poręcz musi wytrzymać gwałtowne uderzenie do 500 kg gdy teściowa będzie
> > schodzic z góry i się pożśl.ixnie na schodach
> >
> > ==Gdy poręcz gófniana, jak opisana powyżej, to się wyrwie ze ściany pod naciskiem
masy 100kg w ruchu, w spadku w dól
> > co skutkuje polamaniem nóg, kosci biodrowej, zranieniem twarzy , urazami
kręgosłup[a i 12 miesięczną rekonwalescencją
> > i wyplatą odszkodowania za zbudowanie pułapki"
> >
> > Starsze osoby mają powszechne problemy ze stawem biodrowym i w Polsce jest plaga
wymiany stawów biodrowych na endoprotezy.
> >
> > 100 kg to u starszych kobiet to częsta waga
> > i moja teściowa miala problemy z krążeniem i się przewracała na schodach,
schodząc w dół
> > ale miała szansę się uchwycić za poręcz, bo była spawana, stalowa, mocna, dlatego
się nie poturbowała, ale dostała rozrusznik i sprawnośc została przywrócona.
> >
> >
> > Gdyby się złapała gufnianej poręczy przykręconej do ścianki gipsowej, to przy
upadku , spadając na schody, ulegla by dużym obrażeniom, nie wykluczając połamania,
obrażeń twarzy, rąk.
> >
> > I z tego powodu poręcz musi być stabilna i wytrzymać gwałtowny nacisk.
> >
> > Wystarczy, gdy mocna, solidna poręcz choć raz uratuje komuś życie.
> >
> > W Mimcach na wszystko są normy i nikt poręczy do gipsu nie przykręci.
> >
> > Bywałem w firmie i dostała dostację łunijną na remont i poręcze i one są wadliwe,
niestabilne, mocowane od doły, nie zabetonowane i ta poręcz jest wahliwa, gufniana,
ale Brókselka kasę na wszystko wtrzuca, bo to kasa papierowa.
> >
> > Idę do innej firmy i też poręcz metalowa wahliwa i nikogo nie uratuje.
> >
> > Jeździłem na politechnikę i tam była klatka schodowa pod ścianami, a w środku
studnia na 4 pietra i poręcz niska, na jakieś 70 centymetrów, czyli nie stanowiła
zabezpieczenia przed wpadnięciem do studni.
> >
> > W sąsiedniej kamienicy, mlody chłopak wpadł do takiej studni z 3 pietra, ale
przeżył.
> >
> > Poręcz była przedwojenna, mocna, stalowa, z drewnianą górą, ale za niska
> >
> > Zatem poręcz to sprawa bezpieczeństwa na cale życie
> > i dlatego moi znajomi pobudowali domy parterowe, bez klatek schodowych, aby na
starość nie złamac na schodach nogi, stawu biodrowego.
> >
> >
> >
> > Twoje doświadczenie mnie nie interesuje.
> > Ojciec mial stolarnię, maszyny.
> > Jego kolega mial stolarnię i w poniedziałek p[owracali chłopaki ze wsi, po
zabawach , alkoholu i
> > wielu sobie poucinalo palce pod piłą, gdyż byli jeszcze rozkojarzeni.
> >
> > Przez Internet, filmiki,. nie da się wiele naucczyć, bo narzędzia to real thing i
starszy ucczy młodszego, ojciec syna
> > i tak zawsze było
> > bo od klikania wiedzy praktycznej nie przybywa
> >
> > Zatem przestań ględzić jak potłuczony
> >
> > Pijesz, nie pisz.
Ściemniałeś o spawarkach, a liczba porażonych prądem podczas spawania to dziesiątki.
Wujek był kowalem, slusarzem, spawaczem na wsi
i miał stara spawarke transformatorową ( trafo ważył z 50 kg)
i codzienne rano chłopy podjeżdżały ze żniwiarkami a on im dospawywał dodatkowe
siedzisko dla pomocnika, aby zboże odchylal kijem, aby nie wpadało pod elementy
tnące.

I spawał rano, wieczorem przed oświetleniu i zawsze na polu i raz była ziemia
wilgotna, a raz sucha,
ale spawarka transformatorowa zapewniała ochronę galwaniczną.

Te nowe spawarki marketowe mogą mieć różne klasy zabezpieczeń i brak ochrony
galwanicznej, bo nie są transformatorowe
io jak kto zaczyna, powinien podjechać do kuzyna, co potrafi spawać i się od niego
nauczyć, także aby uniknąć porażenia dużym prądem.

A jak nie ma kuzyna, to podjechać do najbliższego warsztatu samochodowego i zobaczyc,
jak się to robi.

BTW
Nikogo nie interesuje co robisz ręka pod stolem
Najważniejsze jest bezpieczenstwo, czyli Mimiec jest wzorem bo ma normy na wszystko,
a Polska normy zlikwidowała
o panuje
Róbta co chceta i jak chceta