eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTak mnie jakos naszlo - dylematy dachowe. › Re: Tak mnie jakos naszlo - dylematy dachowe.
  • Data: 2009-11-22 13:35:57
    Temat: Re: Tak mnie jakos naszlo - dylematy dachowe.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:heahcl$gi4$1@inews.gazeta.pl...

    >> Bo ja wiem czy rozni sie tak bardzo technika nakladania spawu?
    >> Katy prowadzenia sa podobne, sposob prowadzenia tez. Pierwszy raz jak
    >> spawalem migomatem to instruowal mnie brat przyjaciela spawajacego
    >> konstrukcje sprawdzane rentgenem. Ma tez odpowiednie uprawnienia i jakos
    >> wielkich roznic nie widze.
    >
    > ROTFL
    > Wiesz, ja mam brata, ale mój brat nie umie tylu rzeczy co ja. Nie
    > wyobrażam sobie, żeby on kogokolwiek instruował w moim imieniu w tematach,
    > na których ja się znam :D

    No nieeee. :-) To nie byl brat niespawajacy spawajacego przyjaciela, tylko
    spawajacy brat przyjaciela. :-) Wiec doskonale wie co mowi. :-)

    > No niestety takie sztuczki to potrafią najlepsi, a migomatem nawet małpa
    > pospawa od dołu.

    Nie wiem czy pospawa czy ulepi. Jak nie ma podtaw i wiedzy co jak i dla
    czego to narobi wiecej dziur niz dobrego spawu. A jak elementy sa grube to
    przetopu nie uzyska, bo albo dziura, albo wszystko splynie. Spawania nie da
    sie oszukac zastepowaniem samych urzadzen. Przy najmniej tak mi sie wydaje
    na dzis.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1