On Thursday, 15 September 2022 at 07:45:30 UTC+2, Mateusz Bogusz wrote:
> On 15.09.2022 07:34, Cavallino wrote:
> > Ale za to jest plus w postaci brak wydatkowania energii na to ich
> > nagrzewanie, czyli niższych rachunków.
> Plus jest jak piszemy o budynku gospodarczym. Jak o mieszkalnym, to
> nagrzane ściany czy podłogi po zaprzestaniu ogrzewania zaczną oddawać tą
> energię.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Mateusz Bogusz
bełkot
po zaprzestaniu ogrzewania, ściany, sufit, a nie podłogi dzialają jako akumulator
ciepła, ale szybko tracący cieplo, czyli temperaturę,
gdyż zostaly ogrzane przez konwekcję, a nie nagrzane, do temperatury pomieszczenia, a
nie wyższej.

Czyli pomieszczenie zacznie się wychladzać i to szybko, co latwo sprawdzić,
zakręcając kaloryfer w pokoju.

Należy się naumieć nt. ropzkladu temperatury w ogrzewanym pomieszczeniu.
Najcieplej jest pod sufitem.
Podloga jest najchlodniejsza

Pokój to nie kalorymetr

Funkcję akumulatora ciepła może pelnic jedynie piec kaflowy w pokoju, rozgrzany
podczas palenia do 500 C wewnątrz
i zamykając drzwiczki paleniska i popielnika, aby zablokować przeplyw powietrza,
wyprowadzający wewnętrzne cieplo do komina.

Na zewnątrz, nagrzany piec kaflowy potrafi parzyć

Dziadek palil w piecu kaflowym koksem i piec byl zawsze tak rozgrzany że parzył, ale
trzymal cieplo całą noc do rana.