W dniu piątek, 29 maja 2015 10:32:05 UTC+2 użytkownik GreDi napisał:

> Zdawało mi się, że jak całe zielsko znajdzie się pod ziemią to będę miał
> czystą sytuację. Teraz mam dwie sytuacje.

Zapomnij ;) Po przekopaniu nasiona / pedy chwastow dalej sa w ziemi i beda
kielkowac. Najlepiej siac trawe jak najszybciej po "splantowaniu" terenu,
zeby pozniej rosnace chwasty jej nie zagluszaly.

> - część działki, gdzie jeszcze nie zasiałem trawy - czy mogę tutaj użyć
> chemii w stylu roundup/tornado do wytępienia chwastów, które zaczynają
> mi kiełkować?

Wstrzymaj sie az chwasty podrosna (2-3 tyg?) i wszystkie wykielkuja i dopiero
wtedy opryskaj roundupem. Odczekaj tydzien i mozesz siac trawe. Chwasty
po tygodniu beda juz usychaly :)

> - co zrobić z chwastami, które zaczynają mi kiełkować pomiędzy młodą
> trawą. Moja trawa zasiana ma obecnie 5-8cm (3 tygodnie)
>
> Mam wrażenie, że robię to nie tak :/

Nic nie rob - jak trawa ma 5-8cm to za tydzien bedzie do koszenia. Koszenie
wytepi wiekszosc chwastow. A jak nie wytepi to w przyszlym roku kupisz
Chwastoxa i je ubijesz.

Najgorszy jest ew. perz, ktorego chwastox (i podobne) nie wezmie, a ktory
brzydko na trawniku wyglada i rozprzestrzenia sie jak szalony pedami /
rozlogami podziemnymi. Jak nie miales perzu - nic sie nie przejmuj, czestym
koszeniem i nawozeniem z czasem same zanikna. Jednak jak perzu miales duzo
- masz przerypane po calosci bo to najgorszy chwast jaki mozna sobie na
trawniku wyobrazic jak dla mnie :) Ponoc koszenie tez go wykancza.. Ja u siebie
po 4 latach w kilku miejscach jednak musialem go ubic roundupem, a w wypalonych
miejscach wymienic darn trawy na nowa (akurat wycinam czesc darni pod
altane i po prostu darn "podmienilem" :)
pozdr.

--
Adam Sz.