eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
  • Data: 2021-11-02 16:16:59
    Temat: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wtorek, 2 listopada 2021 o 15:54:24 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .11.2021 o 15:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > > wtorek, 2 listopada 2021 o 14:43:18 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > >> W dniu .11.2021 o 13:04 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > >>
    > >>
    > >> > Nie zgadza się przede wszystkim to że jest nie na temat jaki
    > >> poruszyłem.
    > >> > A napisałem tak. Ze jesli porzucić wiekomocarstwowe aspiracje i
    > >> założyć
    > >> > że się nie będzie wpuszczało prądu do sieci tylko wykorzystywało na
    > >> > bieżącą magazynując w tanim bo dużym i ciężkim nienowoczesnym
    > >> > akumulatorze, wodę przez minimum pół roku grzało tanim kolektorem
    > >> > słonecznym to własną niezależna do pewnego stopnia instalacja
    > >> > fotowoltaiczna z własnym akumulatorem może mieć sens. Przede wszystkim
    > >> > potrzeba do takiej instalacji mniej paneli i nie muszą to być panele
    > >> > fabrycznie nowe. Mogą być niemieckie z prywatnych reparacji po 80
    > >> groszy
    > >> > za wata. Nie potrzeba specjalizowanego i przez to drogiego osprzętu
    > >> > jakiego wymagają zaklady energetyczne żeby podłączyly do sieci. Jedyna
    > >> > niedogodność to wydzielenie pomieszczenia które dla własnego
    > >> > bezpieczeństwa będzie spełniało wymagania jak do akumulatorowni.
    > >> Raptem
    > >> > chodzi w takim pomieszczeniu o właściwy typ wentylacji i instalację
    > >> > elektryczną w której nie może nic zaiskrzyć, czyli włącznik
    > >> akumulatorów
    > >> > za drzwiami i nic na wtyczki tylko skręcane. Wchodzenie z papierosem
    > >> > albo świeczka też nie jest wskazane. Wrażliwi mogą za stówę kupić
    > >> > czujnik wodoru.
    > >>
    > >> o jakiej pojemności piszesz?
    > > Zadałeś pytanie w stylu ile kosztuje samochód. Pojemność musi być
    > > dobrana do konkretnych warunków.
    > Nie chodzi mi o konkretne typy akumulatorów - a o pojemność magazynu
    > energi jaką uważasz za sensowną.
    > "to własną niezależna do pewnego stopnia instalacja
    > >> > fotowoltaiczna z własnym akumulatorem może mieć sens."
    > No więc jaką pojemność uważasz za sensowną?
    > Bez tego nie ma sensu dyskusja czy się coś opłaca czy nie.
    >
    > Ja to liczyłem wiele razy pod siebie i nawet w "najskromniejszym wydaniu
    > pojemnościowym" wychodziła mi bzdura ekonomiczna, kasa wywalona w błoto.
    >
    >
    > TG
    >
    > TG
    Nic o typach akumulatorów nie pisałem. Łatwo zauważyć że w przykładzie jaki dałem
    użyłem akumulatorów ołowiowych. Bo najtańsze a duży ciężar w przypadku kiedy nie
    trzeba ich na plecach nosić ani wysyłać w kosmos nie jest wada a może być zaletą bo
    ukraść pół tony ciężko. Szacuje że niezbędne minimum to możliwość zmagazynowania ok
    5kWh. Albo inaczej, trzeba kupić największy na jaki stać ale nie mniej niż 5kWh. W
    akumulatorach ołowiowych trakcyjnych cena za kilowatogodzinę to ok 1000 złotych za
    pierwszym zakupem. Regeneracja kosztuje połowę ceny nowego. Te które oglądałem mają
    trzy letnią gwarancję producenta na używanie w wózku widłowym. W wózku mają ciężkie
    warunki pracy bo są wstrząsy i duże udary prądowe w momencie włączania silników,
    jazdy z dużym obciążeniem i podnoszeniem obciążonych widel.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1