On 5 Mar, 13:24, "Kwinto" <b...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "MichałG" <g...@w...pl> napisał
>
> > żaden problem- jesli to naprawde tynk CW.
> > Przypilnuj tylko, by miał w pogotowiu 1 czy 2 'farelki' lub jakąs
> > sensowniejsza nagrzewnice - może byc gazowa -na wypadek spadków
> > temperatury. .I uświadom go, że prąd to jego koszty (stan licznika przed i
> > np. 7 dni po tynkowaniu).
> > Tak naprawdę niebezpieczne są pierwsze 3 dni do tygodnia gdy tynk jest
> > naprawde mokry, a nie lekko wilgotny.
>
> > Pozdrawiam
> > Michał
>
> Tak, zdecydowałem się na tynk lekki
> cementowo-wapienny firmy Knauf.
> Dzięki za opinie.
> Może wykorzystam niektóre przy negocjacjach
> i sporządzaniu umowy.
> Pozdrawiam,
>
> JK

Ja w zeszłym roku tynkowałem w lutym. Dom był nieocieplony, połozyłem
tylko jedna warstę wełny na poddaszu.
Tynki sie trzymają choć były noce z temperatura poniżej -10st C.
Widzłaem jak przemarzały wieńce (skroplona woda zamarzła na nich na
lód) ale wtedy te tynki miały juz ok tygodnia i nic sie nie stało. Dom
był ogrzewany tylko przez małą kozę (kupiłem 1 tone węgla). W zeszłym
roku zima była lekka ale w marcu też jest raczej cieplej niż w lutym.
Jezli Ci się śpiszy to chyba mozesz zaryzykować ale umów się z ekipa
że jak beda duże mrozy to nie beda robić.
Jeszcze jedno, u mnie beton kręcili w garażu w domu a nie na zawnątrz.

Pzdr
QbaB