-
Data: 2012-05-10 17:54:48
Temat: Re: Ukladanie glazury - podstawy
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Kraszan" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:joft1f$i1m$1@inews.gazeta.pl...
> Google wyrzuca mi same reklamy firm, albo chomika...
> Szukam jakiegos podstawowego tutoriala nt ukladania glazury,
Kurcze, w tych sprawach trudno jest zastąpić doświadczenie i instynkt jakąś
skjondensowaną wiedzą teoretyczną.
Czeka Cię albo wielkie oszukiwanie, albo sporo ciężkiej pracy
przygotowawczej. Zasada jest taka że im więcej pracy włożysz w przygotówkę i
im solidniej ją wykonasz, tym bardziej bajkowo pójdzie układanie płytek.
Ściany powinny być proste, powierzchnie też proste (bez wgłębień i
wybrzuszeń), podłogi także. Każda odchyłka od pionu wyjdzie Ci pod postacią
klinów w kafelkach lub zmusi Cię do podkładania pod kafelki ton kleju czego
nie nalezy robić. Do prostowania ścian i podłóg są potrzebne długie łaty,
takie na 2-2,5m. Ściany prostuje się przez tynkowanie. Mokre lub suche.
Suche tynki to albo montaz na stelażu albo na kleju. Jeżeli w narożach
pomieszczeń mają być montowane jakieś sprzęty (wanna, kabina prysznicowa,
blaty mebli), to wewnętrzne kąty także muszą być proste.
Samo układanie kafelek najlepiej rozpocząć na wypoziomowanej listwie
przykręconej do ściany - zapewni Ci to proste podparcie płytek.
Rozplanowanie: jeżeli układ kafelek musi być z jakiegoś względu symetryczny,
zaczynasz od środka, tak aby w narożach lub na końcach ścian wyszły Ci takie
same docinki.
Mozajki: o tym można napisać doktorat. Nie próbuj nawet układać na krzywych
ścianach.
Podłoga: jeżeli ściany pomieszczenia nie są równoległe względem siebie,
warto podłogę ułożyć w karo. Przy układaniu prostym wzdłuż ścian wyjdą Ci
kliny podkreślające dodatkowo nierównoległość ścian (chyba że możesz układać
tak że kliny wyjdą np pod wanną lub za/pod meblami kuchennymi)
Podłogi też muszą być wyrównane przed układaniem płytek. Układanie płytek na
podłodze na placki może doprowadzic do pękania płytek w miejscach gdzie nie
będą podparte klejem
Szlifowanie płytek najlepiej wykonywac szlifierką kątową ręczną, czyli
układać płytki w ten sposób by nie docinać ich krawędzi pod kątem, tylko
składać je na narożniku felcem do siebie i wybrać materiał spod krawędzi
przez zeszlifowanie. Do szlifowania najlepiej mieć tarczę diamentową turbo i
bardzo precyzyjnie pracującą szlifierkę kątową o mocy ok 700W. Szlifierki
które się do tego nadają, tzn są precyzyjne nie mają bicia osiowego i
promieniowego to zazwyczaj produkty makita i niebieski bosch. Pozostałe to
kwestia przypadku. Najmniejsze nawet bicie powoduje pękanie i odrywanie
glazury z powierzchni płytki. Szlifuje się w rękach Szlifowanie płytek na
mokrych przecinarkach to strata czasu. Cięcie najlepiej i najszybciej:
proste za pomocą ręcznego stołu do cięcia i od razu zapomnij o tych stołach
za 50 zł z okrągłymi rurkowymi prowadnicami. Do cięcia nadają się stoły z
prowadnicami sztabkowymi z pełnego materiału o przekroju prostokątnym
tu masz taką maszynkę
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://image.cene
o.pl/data/products/9160072/f-walmer-maszyna-do-cieci
a-glazury-mglr800.jpg&imgrefurl=http://www.ceneo.pl/
9160072&usg=__-Z5Hy_oTrv2uVj2taEz0LXdWHQU=&h=200&w=2
00&sz=17&hl=pl&start=82&zoom=1&tbnid=B7XK-CNxbAyDMM:
&tbnh=104&tbnw=104&ei=Jd2rT5rIIITg4QSXqrzuCQ&prev=/s
earch%3Fq%3Dst%25C3%25B3%25C5%2582%2Bdo%2Bci%25C4%25
99cia%2Bglazury%26start%3D63%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa
%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:*%26tbm%3Disch&um=1&itbs=
1
Wszelkie oszukiwanie się że na jeden raz wystarczy taka za 5 dych to próba
ucierania dupą szkła. Taką za 50 zł to może potrafią coś zrobić starzy
fachmani. Tu masz przykład chujni która się absolutnie do niczego nie nadaje
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://cdn11.epas
az.smcloud.net/s/files/91537562382847c2.jpg&imgrefur
l=http://zakupy.muratordom.pl/przecinarki-reczne/wal
mer-maszyna-do-ciecia-glazury-mglr-1200,736313,2008/
&usg=__OAV9YUjup1u4qHrrNyf_uG2YZdw=&h=200&w=200&sz=2
9&hl=pl&start=186&zoom=1&tbnid=wJaqdH1OQ9hVdM:&tbnh=
104&tbnw=104&ei=yN2rT5BRitHhBNTEgMsI&prev=/search%3F
q%3Dst%25C3%25B3%25C5%2582%2Bdo%2Bci%25C4%2599cia%2B
glazury%26start%3D168%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26
rls%3Dcom.microsoft:*%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1
Jakieś docinki płytek najszybciej i njskuteczniej jest robić ręczną
szlifierką, tą samą co do szlifowania naroży. Docinanie, odcinanie rogów,
robienie wcięć najlepiej wykonać na podłodze na grubym kawałku styropianu.
Koniecznie w okularach i nausznikach ochronnych.
Kupować żadnych przecinarek elektrycznych nie warto.
Na pierwszy raz nie wybieraj sobie gresu do układania. To bardzo twardy
materiał i trzeba mieć jeszcze kilka innych narzędzi by móc go skutecznie
obrabiać.
Jeżeli chcesz mieć komfortowe układanie używaj tylko kleju atlas plus. Każdy
inny klej przy nim wyda Ci się gównem. Tak robi np mój znajomy zawodowy
kafelkarz. Nie używa innego kleju bo szkoda mu życia.Klej powinien mieć
konsystencję średnio twardej plasteliny.
klejenie płytek tylko po całkowitym wyschnięciu i związaniu poprzednich
warstw. Jeżeli będziesz kleić "mokre na mokre" klej i płytki odparzą ci się
i odpadną
Jeżeli jednak już wybierzesz ten gres to do wykonywania otworów kup sobie
wiertło diamentowe koronkowe. Wiercić powoli, najlepiej za pomocą wkrętarki
i często moczyć. Czas wykonania jednego otworu fi 6-8 mm to 8-15 minut. Przy
gresie, tak planuj otwory pod gniazda i łączniki aby wyszły ci na fudze -
będzie ci łatwo je wykonać w bardzo twardych płytkach przez nacinanie
szlifierką kątową przed ich położeniem. W gresie nie wykonasz takich otworów
po położeniiu płytek tak jak mozna to zrobić w zwykłej glazurze za pomocą
otwornicy wolframowej.
A propos. Do docinania ręcznego jakiś esów-floresów możesz sobie kupić
brzeszczot wolframowy do zwykłej laubzegi. Koszt niewielki a może się
przydać.
Tak czy siak robota przy płytkach jest bardzo upierdliwa choć niektórzy to
lubią. Ja na pewno nie. Robiłem raz ściany w kuchni u siebie (tylko tzw
fartuch między meblami) i powiedziałem że nigdy przenigdy więcej choć miałem
do dyspozycji porządny sprzęt ręczny i elektryczny. Ja się wpieprzyłem
dodatkowo w mozaiki - nie wiedziałem co robię.
Te wszystkie informacje o wierceniu w różnych rodzajach płytek itp masz z
pierwszej ręki. Moją branżą są instalacje i akurat białych montaży oraz
montaży elektrycznych w nowo wykonanych kuchniach i łazienkach i inyych
pomieszczeniach z ceramiką wykonujemy dość sporo.
--
Jackare
Następne wpisy z tego wątku
- 10.05.12 20:04 s_13
- 10.05.12 21:29 PiteR
- 10.05.12 23:56 ATZ Rzeszow
- 11.05.12 12:01 Marek
- 11.05.12 21:06 news
- 10.05.12 10:15 lopi1
- 10.05.12 11:21 Adam
- 11.05.12 13:09 ptoki
- 15.05.12 21:57 ŁC
Najnowsze wątki z tej grupy
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła