Majka pisze tak:

> Jaki kupić?
> Ogrom ofert, oznaczeń, reklam, wychwaleń sprzedawców, terminów
> technicznych, wersji, cyferek... Co kupić, jaki, jakiego
> producenta?

Trudno to wytłumaczyć niewprawnemu oku jaki kupić. W dużym skrócie im
większa pstrokacizna tym większe g. Wtyczki udziwnione, transformersy,
wstawki, kolorki, błyskotki, ruchome, kątowe na zawiasach, cuda wianki
to zwykle szajs, który rozpada sie po kilkunastu wetknięciach. Wtyk
zostaje w telewizorze a kabel w ręku albo kabelki się nadrywają.

Dłuższe kable można oszacować w ręku po wadze. Lepiej jak kabel ma
zgrubienia przy końcach takie beczułki z 20cm od wtyczki.

Ale tak naprawdę to Chińczyk potrafi i tak oszukać.


> Długość ma znaczenie? Kiedy sygnał będzie tracić na jakości? Przy
> jakiej długości może nastąpić pogorszenie lub utrata sygnału?

Do 10 metrów nic nie zauważyłem na full hd. Podobno do 15m też nic się
nie dzieje.

Ja kupowałem 5 lat temu marki Akyga 10m hdmi 1.4b. Załaciłem 40zł.
Teraz widze, że są już wersje 2.0

--
Piotrek

Let me see your war face.