W dniu 2012-06-11 13:28, Artur Dębski pisze:
> Witam wszystkich.
> Polećcie mi proszę używaną przez was wagę łazienkową

Od 5 lat użytkuję wagę na której pisze Bosh. Poprzednio użytkowałem 2
inne wagi. Tanie. Wywaliłem je. Jedna to był Korona.
Oto co ci mogę doradzić.
1. Kup wagę której serwis jest w twoim mieście zamieszkania.
2. Kup wagę z 3 letnią lub dłuższą gwarancją.
3. Nie kupuj najtańszej bo są to najczęściej jednorazówki.
Jak kupowałem swoją najtańsze były po 50 zł. Najdroższe po 300.
W serwisie sprawdziłem jakie są najczęściej naprawiane. Tanie marki
odpadły. Kupiłem taką za 200 zł co miała dobrą opinię.
4. Jak testowałem wagi w sklepie co chwila był inny wynik. Poprosiłem
sprzedawcę aby się zważył i wybrał taką na której stale będzie taki sam
wynik. Wybrał. Na 10 zważeń wszystkie były takie same co do 0,1 kg.
4. Sprawdź jaki najmniejszy ciężar można na niej zważyć. Moja
elektroniczna waga kuchenna waży do 3 kg, mechaniczna do 10 kg.
Łazienkowa waży od 5 kg. Dobrze aby zakresy zazębiały się.
5. Minęło trochę czasu nim nauczyłem się stać na wadze "nieruchomo" i
uzyskiwać powtarzalne wyniki ważenia.
Stawiam wagę w drzwiach ubikacji. Stoję pionowo patrząc na ościeżnicę
drzwi do ubikacji. Ręce mam splecione z tyłu i oparte o pośladki. Staram
się stać nieruchomo i nie przenosić ciężaru ciała z palców stopy na piętę.
6. Ładunki elektrostatyczne mogą fałszować wyniki pomiarów. Droższe wagi
sa odporne na ładunki elektrostatyczne.
7. Po kupieniu wagi sprawdziłem czy dobrze waży krążkami ze sztangi.
Ważyła dobrze.
--
dziadek2