W dniu 2016-03-23 o 12:42, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2016-03-23 o 12:00, Maniek4 pisze:
>
>> Jak popatrze na parkingi przy kosciolach w czasie mszy to biedy tam
>> osobiscie nie widze. No chyba ze nie rzadko klase premiium kupuje sie
>> za zasilki.
>>
>
> Ale bardzo często za "pożyczone".

Nie no jasne.. :-)

> Z resztą kościół to fajne miejsce,
> gdzie Katolicy mogą się pochwalić swoim rzekomym bogactwem: nowym autem,
> nowym płaszczem czy nowymi kozaczkami. Po powrotach do domów jedyne
> tematy to:
> "... Helcia dzisiaj miała te same kozaczki co tydzień temu"
> "... a Heniek jaką se brykę kupił, kur... skąd on miał tyle kasy?"

To moze uzgodnijcie zeznania. Nieudacznicy czy moze jednak nowe samochody?

> Widzisz Maniuś i to nas różni, że ja nie zwracam uwagi na to jaką kto
> furą przyjechał i czy się ubiera u Diora.

Ja tez nie. To kolega o podobnych do Twoich pogladow w tej dyskusji
opowiada jakies banialuki o nieudacznikach. Ja tylko zauwazam, ze ta
biedota jezdzi nawet samochodami.

> Wśród Katolików, zwłaszcza na
> wsiach do kościoła to się w większości przypadków idzie paradować i
> pokazać, a nie modlić. Na tych, którzy nie uczestniczą w tych paradach
> patrzą krzywo.
> Klerykałów boli to, że coraz częściej ludzie idą paradować w niedzielę
> do galerii czy marketów, zamiast do kościoła. Stąd też te zapędy do
> zakazywania handlu w niedziele

Niemcy, wcale nie katolicki kraj maja zakaz handlu w niedziele i jakos
zyja. A dla wyrobienia pogladu polecam zatrudnic sie w galerii i
poprzebywac godzinami w sztucznym swietle i przy upierdliwej muzyce, to
moze spojrzysz na to nieco inaczej.

Pozdro.. TK