Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gronb4$qjb$1@opal.futuro.pl...

>> widzialem juz remonty w wykonaniu firmy gdzie szef przywozil 2
>> praktykantow z technikum i kazal im cos robic.
>> mieli sie uczyc u klienta !!
>
> U mnie elektryk miał kilku uczniów z zawodówki. Takie młode chłopaczki ale
> połozyli kable. Stale był szef na miejscu i chodził w kółko i dyrygował
> :-)
> Mówił, że ucznia ma za darmo do roboty. 6 uczniów było. Ale cena usługi
> super.

He he he, a dopiero co był krzyk jak to nieczciwie się płaci robotnikom i
dlatego odchodzą fuszerki, a tu proszę totalny wyzysk. Myślisz, że ci młodzi
ludzie będą się starać ? Sam kiedyś szkoliłęm uczniaków i wiem na ile są
tacy warci.
:D

Dadam na marginesie, że ja mam niezbyt dobre doświadczenia z firmami, które
wysługiwały się uczniami przy bezpośrednim wykonywaniu usług - mechanika
samochodowa.
Zdarzyło mi się co prawda 2 razy, ale to wystarczyło, abym nabrał dystansu.
Tam, gdzie widzę uczniaków wykonujących mi usługi po prostu dziękuję za taką
usługę.