eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWymiana instalacji elektrycznejRe: Wymiana instalacji elektrycznej
  • Data: 2009-01-12 11:37:16
    Temat: Re: Wymiana instalacji elektrycznej
    Od: " BrunoJ" <b...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Gienek <g...@s...pl> napisał(a):

    > Witam.
    >
    > W domu jest stara instalacja dwu przewodowa.W ramach prowadzonego
    > remontu chcę wymienić instalację na trój przewodową TN-C-S. Czy na taką
    > wymianę instalacji jest wymagany projekt? Chyba to można już nazwać
    > przebudową.
    Ostatnie zdanie to napisales tak jakbys wrecz chcial taki projekt robic.
    Rozumiem ze zdajesz sobie sprawe ze projekt oprocz zrobienia trzeba rowniez
    zglosic, a moze nawet uzyskac pozwolenie na budowe.
    Jesli wymiane instalacji nazwiesz "wymiana" to tak wlasnie powinienes zrobic.
    Dlatego czesciej taka wymanie nazywa sie "naprawa". Naprawiac mozesz bez
    pozwolen. Wtedy 'naprawiasz' wszystkie kable z 2 zylowych na 3 zylowe ;-),
    naprawiasz tablice rozdzielcza z kilku starych bezpiecznikow na ilusrzedowa
    rozdzielnie z automatami i roznicowkami oraz naprawiasz wszystkie gniazdka
    poprzez wstawienie nowych, naprawa puszek i polaczen w nich to oczywista
    oczywistosc przeciez...
    Mniej legalnie naprawiasz glowny przewod od izolatorow do bezpiecznikow, przy
    okazji wymieniajac glowny bezpiecznik na S-ki (odpowiednie, elektryk powinien
    wiedziec). Tego formalnie nie powinienes Ty robic (do bezpiecznikow to nie
    jest Twoja instalacja). Ale nikt sie nie czepia, energetyka wrecz cieszy sie
    ze jest nowy przewod i nie bedzie problemow (a taki 40letni aluminiowy potrafi
    juz byc troche zjedzony przez czas). Kladziesz go rownolegle do poprzedniego i
    potem szybko przelaczasz rozdzielnie.
    Zglaszasz tylko (legalnie) w energetyce ze zdejmujesz plomby ze wzgledu na
    wymiane skrzynki z bezpiecznikami i wolasz ich potem do ponownego
    zaplombowania (kiedys 18zl kosztowalo).

    Oczywiscie do powyzszego nikt nie broni zrobic projektu, a pomiary wrecz sa
    wskazane. Natomiast 'naprawiajac' unikasz papierologii i okresow oczekiwania
    az papiery dojrzeja w urzedach. Oczywiscie zakladam ze nawet jesli robisz
    instalacje bez projektu to Twoj elektryk robi wszystko ze sztuka
    (zabezpieczenia, wydzielenie obwodow typu lazienka, odleglosci od kranow,
    odpowiednie wartosci zabezpieczen itd).

    PS. Robiac wieksze dlubanie przy kablach przemysl dokladnie co jeszcze chesz
    polozyc - internet, alarmy, antenowe, zasilanie rolet, itd. Oczywiscie to
    podnosi koszt remontu, ale warto wykorzystac taka okazje, zeby potem nie
    dlubac niepotrzebnie w scianach.

    pozdrawiam
    Bruno

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1