eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZ cyklu OT tym razem dla Adama :-)Re: Z cyklu OT tym razem dla Adama :-)
  • Data: 2014-03-19 14:41:55
    Temat: Re: Z cyklu OT tym razem dla Adama :-)
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-03-19 14:11, Adam pisze:
    > W dniu środa, 19 marca 2014 13:11:05 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> A Ty dalej swoje...
    >> To jest przyklad rozumiesz semantyke tego slowa?
    >> Czy ja cos napisalem, ze to jest zle? Analogia w sensie akceptowania
    >> narzuconego regulaminu. O tym mowie.
    >
    > Ale jakiego regulaminu? To ze musisz "akceptowac" cookies to tylko i wylacznie
    > wymysl lewakow w UE.

    Jezu... Dobra nic nie mowilem.
    Nie ma zadnego regulaminu, nie ma zadnych ciasteczek. Wogole nic nie
    pisalem.

    > To nie korzystaj - jakie to proste :-) Nikt Cie do tego nie zmusza :-)
    > Ja bede bo to dla mnie szybkie, wygodne, proste, latwe. Nikt odemnie
    > nie wykrada danych, nikt mnie nie inwigiluje. A przypomne ze to tego
    > sie ten temat zaczal :)

    Nie no skad...? :-DD
    Nigdy Cie nie zastanowilo skad tzw. oni wiedza kto moze byc Twoim
    znajomym? Kogo mozesz znac? Nie zastanawiaja Cie wyniki wyszukiwania w
    wyszukiwarce?
    Niech bedzie, ze nikt Cie nie inwigiluje. Jak tam sobie chcesz.

    > PS. Nawet majac 10, 15 bliskich znajomych z ktorymi moglbys na ten Kaukaz
    > jechac - 138749347219 x latwiej ich zorganizowac na FB (o ile oczywiscie
    > korzystaja) niz via telefon.

    Latwiej bo komunikator?
    Prawde mowiac nie widze potencjalnych amatorow Kaukazu w ilosci 10
    sztuk, ale powiedzmy, ze to tylko przyklad. Z doswiadczenia wiem, ze
    zbyt duza liczba uczestnikow na wyjezdzie to wiecej klopotow niz
    pozytku. Dogaduja sie wszyscy najlepiej przy pijackim stole, a ja moze
    nie tylko po to jezdze, bo pochlac to ja moge i w domu. Wiec po trzech
    dniach chlania rodza sie konflikty. A na Kaukaz to nigdy w zyciu. Zaraz
    sie poodnajduja jakies srodmiejskie panienki z wielkopanskimi nawykami,
    co to mezom kaza plecaki za soba nosic, a w gory biora parasolki. Ten
    wqr..ony, ta zla bo on wqr..ony i zaczyna sie udzielac wszystkim ten
    kretynski nastroj. Generalnie nie, dziekuje. Najlepiej wychodza mi
    rodzinne wyjazdy, bez dodatkowego balastu. Zona i dzieci to chyba to
    czego najbardziej potrzebuje i czasu z nimi. Tak jest na dzis.
    Nie przypadkowo wspomnialem o corce, bo to czas na poznawanie ludzi i
    siebie. Ale pozniej majac doswiadczenie tak naprawde nie potrzebujemy
    polowy miasta zeby sie dobrze bawic.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1