Maxi wrote:
>> Moj wymiar to 2,7 x 1.3 wiec troche wezszy, szklo hartowane chyba
>> 8mm ( a moze 10? nie pamietam). To moje wazy gdzies ok 80-90kg?
>> (robilem to dwa lata temu i szczegolow nie pamietam). Wisi to na
>> specjalnych prowadnicach/szynach przymocowanych do sufitu. W
>> podlodze jest tylko malutki element. ktory zapobiega kiwaniu sie
>> szyby. Wydaje mi sie, ze takiej szyby nawet nie warto wsuwac do
>> jakiejs szczeliny w scianie bo ma ona duzy walor estetyczny, w
>> przeciwienstwie do tak wielkiej powierzchi z innego materialu, ktory
>> bedzie "cieższy" optycznie. No ale to moje zdanie, pewnie zwolennicy
>> drewna moja inne :)
>> No i warto wspomniec jeszcze o cenie, bo to rozwiazanie chyba drozsze
>> niz te z innego materialu. Mnie to kosztowalo ok 4000PLN (szklo,
>> prowadnice, montaz i jeszcze dodatkowa folia, ktora zmiejsza
>> przeziernosc tej szyby. W Twoim przypadku (szyba pomiedzy kuchnia a
>> salonem) nie bedzie ona konieczna (tylko przedmioty stojace bardzo
>> blisko szyby (10-20cm) ,jak moja pralka, byly zbyt widoczne)
>
>> Wojtek
>
> Dzięki! U mnie inaczej to wygląda, gdyż drzwi będą wsuwane w ścianę
> (ścianki już są), szyna przymocowana, wózki jezdne czekają... Miały
> być proste drzwi z płyty 18 mm, ale postanowiliśmy, że będzie to coś
> również dekoracyjnego i stąd poszukiwania na szybko. Mylę o szkle
> hartowanym, o plexie

o plexi raczej nei myśl, chyab że chcesz wymieniać co pół roku. :)