eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyŻeby nie było niczegoRe: Żeby nie było niczego
  • Data: 2017-05-29 17:07:04
    Temat: Re: Żeby nie było niczego
    Od: collie <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 29.05.2017 08:58, Kwinto pisze:

    > Mój sąsiad (już nie żyje) nasadził 15 lat temu po swojej stronie 1 m od siatki
    > rząd malutkich sosenek i nie dał sobie niczego wytłumaczyć.
    > Ja też nie naciskałem chorego człowieka.
    > Teraz po mojej południowej stronie mam rząd 15 metrowych drzew, które jeszcze
    > rosną. Musiałem zlikwidować winogrona z powodu zacienienia.
    > Gałęzie wystają na 3 m na moją stronę. Korzenie jeszcze dalej. Podmurówka od
    > ogrodzenia pęka.
    > Powtarzam. Drzewa trzeba sadzić odpowiedzialnie, tak jak, nie przymierzając
    > płodzić dzieci.

    Do tego płodzenia dzieci dodałbym jeszcze kupowanie psa. Ludzie często
    sprawiają sobie pieska, nie biorąc zupełnie pod uwagę tego, że będzie im
    towarzyszył nawet 20 lat, nie zawsze zdrowy i sprawny. Ale wracając do
    drzew - no, wystawa południowa, masakra. Jak to mówią, gdy masz miękkie
    serce, to musisz mieć twardą dupę. Oczywiście wszystko i teraz można
    wyegzekwować, czyli wyprocesować - gdyż na to wszystko są paragrafy -
    ale absolutnie tego nie polecam. Bo jak już, to wrogów trzeba sobie szukać
    daleko, a nie za płotem.

    A koncyliacyjnie nic się nie da zrobić? Choćby w sprawie cienia. Mam do
    czynienia też z typowymi działkami leśnymi, z drzewami iglastymi. Wszędzie
    tam, gdzie drzewa rosną od strony południowej dla sąsiada, wszystkie są
    bardzo mocno od dołu przycięte i wyglądają jak typowe drzewa w gęstym
    lesie - kilkunasto/kilkudziesięciometrowy pień z zielonym czubem. I pośród
    tych pni sąsiedzi trochę słońca oglądają. ;) Poza tym, kupując działkę leśną,
    godzimy się na sąsiedztwo lasu, a do Ciebie ten las przyszedł wbrew Twojej
    woli, niestety. Więc albo na udry, albo siedzieć i płakać. Tylko wina, tylko
    wina żal...



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1