eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieale grupa siadłaRe: ale grupa siadła
  • Data: 2024-09-10 21:56:23
    Temat: Re: ale grupa siadła
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.09.2024 o 21:16, Tomasz Gorbaczuk pisze:

    >> Czuje powoli, ze muszę niebawem uwolnić wiatrak z kotwicy...:)...bo
    >> latem go przestałem używać i czekał na odpalenie. Warunkiem jednak
    >> jest WIATR...a tego chuja nie da się przewidzieć...pomimo prognoz/
    >> doświadczone.
    >
    > Kiedyś też miałem parcie na wiatr, ale po dwóch latach obserwacji
    > wychodzi, że u mnie wieje ze 20 dni w roku...
    >
    U mnie wieje podobnie. Poprzednie lata puszczałem wiatrak cały rok...to
    się łożyska obrażały bo się kręciło powoli a łożyska trzeba było
    wymieniać co roku. Zrobiłem kotwicę z siłownika od zamka centralnego i
    odpalam zdalnie/programowo kiedy jest niski poziom akumulatora ale
    wieje. Jak co roku, wiatrak potrzebny jest od grudnia do marca, bo
    słońca mało (czasem 2 tygodnie jest posucha) ale wieje wtedy. Akumulator
    trzyma mi prądu na 1,5 tygodnia a potem się rozłącza, żeby nie zejść
    poniżej 11,2V. W zeszłym roku było tak, że 3 tygodnie nie było słońca i
    wiatru, to padł na tydzień...ale jak zawiało, to się doładował :)

    Wpadłem też na genialny pomysł modyfikacji tego wiatraka ale nie chce mi
    się go przerabiać...Chodzi o zmianę całkowitą konstrukcji, z wiatraka
    VAWT na HAWT ale pierścieniowy (opanowałem do bólu problem przetwornicy
    wolnoobrotowej) Co to wiatrak pierścieniowy? To taki jak w starych
    westernach...bo ma większą wydajność niż VAWT przy małym wietrze. Zawsze
    były jednak problemy, ze zrobieniem generatora, który działa wydajnie
    przy obrotach 100rpm i to właśnie opanowałem do bólu, stosując
    przekładnię elektroniczną. To cudo, znaczy HAWT ma takie obroty przy
    3m/s a odpowiednia średnica (wystarczą 2m) zapewnia spory moment, gdzie
    wydobycie 30W czyli 2A/13V to pikuś więc do ładowania akumulatora
    wystarczy. Mój obecny osiąga 2A przy 5m/s ale to za mało na te wiatry,
    które są. Jak nakurwia 10m/s to leci 10A :)
    Oczywiście jest też problem z nadmiernym wiatrem...ale to też już
    opanowałem...w sensie "co robić, kiedy wieje za mocno". 3 lata
    doświadczeń&modyfikacji, to jednak spora wiedza :)

    Obecnie całość jest w pełni automatyczna i działa poprawnie.

    Wszystkie wiatraki jakie są w sprzedaży/konstrukcjach bazują na wietrze
    powyżej 7m/s a tego wiatru, jak pisałeś jest 20 dni w roku.

    Może się jednak zimą zabiorę za budowę tego pierścieniowego, jak będę
    się nudził :)
    --
    Pixel(R)??

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1