eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieco na ogrzewanie podłgowe - pcv, linoleum...Re: co na ogrzewanie podłgowe - pcv, linoleum...
  • Data: 2011-05-14 21:57:25
    Temat: Re: co na ogrzewanie podłgowe - pcv, linoleum...
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On May 14, 11:19 pm, "Alexy" <a...@o...com.pl> wrote:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomościnews:iqmgns$aar$1@news.onet.pl...
    >
    > >>> jak bym PCV nei dawał bo będa podgrzane wydzielały opary
    > >>> plastyfikatorów...
    >
    > >> taa... podgrzane do temperatury 26 no max 29 stopni...
    >
    > > dokładnie tak...
    >
    > A jak go podgrzeje grzejnik do tych 26-29 , albo i nawet 50 to już nie
    > będzie wydzielał? :)

    Rano chcialem Markowi odpisac ze to ne takie straszne, ale w polowie
    pisania doszedlem do wniosku ze jednak nie jest tak rozowo.
    Generalnie plastiki po podgrzaniu uwalniaja dosyc duzo czastek w
    roznorakich konfiguracjach. Czasem to wlasnie plastyfikatory, czasem
    jakies mniej lub bardziej dlugie lancuchy, czasem jakos przypadkowo
    pozawijane czy porozrywane.

    Zazwyczaj problem jest kiedy sie plastik grzeje do wyzszych temperatur
    a potem te smieci maja kontakt z jedzeniem. W przypadku wszelkiej
    masci wykladzin na podlodze nie jest tak zle bo dlugie lancuchy nie sa
    lotne wiec ich nie wdychamy (a przynajmniej nie duzo), ale
    plastyfikatory juz sa lzejsze i moga sobie latac.
    Czy ich jest duzo? No troche ich jest. Jak "normalnie" gumolit lezy to
    tez paruje ale robi to powoli i dlugo. Jak go podgrzejemy to proces
    dosyc mocno przyspiesza.
    Jest taka zasada dotyczaca reakcji chemicznych ze wzrost o 10 stopni
    przyspiesza reakcje dwukrotnie. Nie jestem pewien czy rzeczywiscie
    jest to 10 stopni ale cos kolo tego.
    Normanie wykladzina ma jakies 15-18 stopni. Przy podlogowce ma
    24-29stopni. Czyli syfu w powietrzu bedzie sporo wiecej.
    Czy To gorsze niz wdychanie tego samego syfu dluzej? Sadze ze tak.

    Inna kwestia jest co dac na podloge zamiast wykladzin. Panele tez sa
    "chemizowane", parkiet jest malowany. Moze jakis dywan z welny czy
    innego lnu?
    Podsumowujac. Marek ma racje. Nie jest to jednak jakos ogromnie
    tragiczna sytuacja a alternatywne wykladziny maja podobne efekty
    uboczne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1