eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieczyszczenie blachodachówkiRe: czyszczenie blachodachówki
  • Data: 2009-03-30 00:15:43
    Temat: Re: czyszczenie blachodachówki
    Od: "Tornad" <t...@o...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    I to zimne powietrze wypelniajace garaz  
    > > styka
    > > sie z tym dachem i dlatego ta blachodachowka czy inne pokrycie, zawsze  
    > > jest
    > > zimniejsze od temperatury powietrza powyzej tego pokrycia. Mysle, ze  
    > > topornie
    > > ale to wyjasnilem.
    > ...oj ciekawa teoria ale niestety błędna. Posadzka w garażu wykonanna jest
    > na podłożu, ze żwiru, zaś na posadzce położony jest gres. Latem w garażu  
    > jest
    > ciepło (czasem bardzo :) ) i sucho - bo dach dwuspadowy i jedna połać
    > wyeksponowana jest na pd. druga (o czym wspominałem) na północ.
    Ja na ogol wiem co pisze ale i tak nie wszyscy to rozumieja a niektorzy nawet
    uwaznie nie czytaja. Wiec broniac tej Twoim zdaniem "niestety blednej teorii"
    zapytowywuje, co rozumiesz pod pojeciem zwir. Niestety w polskim nazwenictwie
    pojecie to ma dwa rozne znaczenia, ktore sa czesto utozsamiane lub mylone.
    W pojeciu mechaniki gruntow, pertografii nauki o skalach itp. jest to
    material sypki o ziarnach zawierajacych sie w waskim przedziale wielkosci np 2-
    2.5 cm Jest to material przewaznie odsiewany a czesto plukany, nie zawierajacy
    ziarn ani mniejszych ani wiekszych od tego nominalnego przedzialu. I on ma
    duza porowatosc, ok 30 procent jego objetosci zajmuje powietrze, ktore jest
    dobrym izolatorem. I ten zwir mialem na mysli piszac o tej podsypce pod plyty.
    A betoniazrze mowic czy piszc zwir, maja na mysli pospolke, czyli material o
    ciaglej krzywej uziarnienia od pylow do malych kamieni wlacznie. I ten
    material na ogol stosuje sie na podsypki w Polsce a on jast kiepskim
    izolatorem. Twoj gres na plycie tez dobrze zimno przewodzi zatem jego
    temperatura z wyjatkiem zimy bedzie w miare stala i oscylowac wokolo 8 stopni
    C. Tyle, ze to trzeba normalnie zmierzyc termometrem kilkanascie razy w ciagu
    roku i wyciagnac srednia, gdyz samo odczucie moze byc mylace.
    Ponadto woda wykrapla sie glownie noca, zapewne widziales rose na trawie to
    tez jest ta sama woda, ktora wykrapla sie z powietrza na Twoim dachu nad
    garazem rowniez.
     I tu zachodzi drugie zjawisko; znowu ta para wodna, ktorej w letnie  
    > > parne dni
    > > moze byc w kazdym metrze kubicznym powiedzmy 30 - 40 ccm, normalnie na  
    > > tym
    > > chlodniejszym dachu sie skrapla. A poniewaz tam sloneczko rzadko swieci  
    > > wiec
    > > ta powierzchnia blachy jest zawsze chlodna i wilgotna.
    > > No wiec korzystaja z tego rozne plesnie, mchy, czy inna zielenina, od  
    > > zarodkow
    > > ktorych roi sie w smudze swiatla. I ona, ta zielenina jest cwana, ona  
    > > potrafi
    > > potem sama utrzymywac te wilgoc, wytwarza rozne kwasy, ktore nadzeraja  
    > > podloze
    > > i powoli go degraduja.
    > >
    > Ta częśc jest bliżej prawdy, ale nie do końca. Zjawisko pojawiania się  
    > zieleonego zarostu jest proste, tj. północna połać, słabo oświetlona (a  
    > właściwie ogrzana). W Polsce wilgotność powietrza prze cały rok jest dość  
    > duża co sprzyja powstawaniu rosy na całym dachu - problem w tym, że o ile  
    > na pozostałe połącie szybko wysychają ta schnie słabo bo nigdy nie jest  
    > ogrzana słońcem. Dodatkowo garaż jest osłonięty od wschodu bryłą domu co  
    > też ogranicza osuszający wpływ wiatru.
    W Polsce wilgotnosc powietrza jest przy danej temperaturze taka sama jak w
    Hameryce, rzadza nia te same prawa fizyczne, ktore nie znaja geografii. I
    slonce owszem ma duzy wplyw na wegetacje tej zieleniny ale glownie termiczny,
    ono ja na naslonecznionej polaci dachu nagrzewa czesto do temperatur 60-70
    stopni, w ktorej ona nie ma prawa przezyc, normalnie ja wypala. Wiem bo raz na
    czarnym dachu w poludnie normalnie jajecznice sobie usmazylem (chodzilo o
    zaklad).
    > > Tak wyglada mechanizm tworzenia sie korzystnych dla wegetwcji warunkow na
    > > Twoim dachu. Wiec jakiegos taniego lekarstwa na to nie widze ale w  
    > > oparciu o
    > > moja "teorie" zapewne sam cos wymyslisz.
    > >
    > > Doraznie mozesz sie tego pozbyc tak, jak to kilka dni temu robil moj  
    > > syn, tyle
    > > ze tu, w Usa. Tez na dachu nad garazem.
    > > Tu mozna kupic galon plynu stosowanego do tych spraw, nazywa sie to  
    > > "Chlorax"
    > > i charakteryzuje tym, ze smierdzi chlorem. Kosztuje to grosze, galon  
    > > kilka
    > > dolarow. I tym ten caly zielony od mchow dach kryty gontem bitumicznym  
    > > polal i
    > > jaks szmata na kiju porozmiatal. Formalnie to tym wydzielajacym sie z  
    > > tego
    > > wodnego roztworu chlorem te zielenine spalil bo po splukaniu woda z  
    > > weza, dach
    > > sie przejasnil. Srodek ten stosuje sie tu do wszystkiego poczawszy od
    > > dezynfekcji a na wybielaniu czarnych fug w lazienkach skonczywszy.
    > > Niestety nie wiem jak nazywa sie odpowiednik europejski tego "specyfiku".
    > >  To tyle ewangielii dachowej na niedziele dzisiejsza:)
    > >  Pzdr.
    > >  Tornad
    > >
    > Dzięki za naukowe podejście do tamatu. Wiem, że w Polsce są w sprzedaży  
    > tego rodzaju środki - liczyłem, że ktoś się w to już "bawił".
    >
    > Dzięki i pzdr,
    >
    > ..ciągle podbijam!
    Napewno wypowie sie rowniez kilka osob, ktore sie z tym zetknely.

    Reasumujac, moge Twoj problem nazwac syndromem dachu nad garazem. Znam to gdyz
    zarowno w fizyce ostatni nie jestem a i tych dachow, w tym nad garazami
    zarosnietych na zielono, sporo tu widzialem.
    Natomiast na dachach nad druga kondygnacja budynkow, zjawisko to jest bardzo
    rzadkie, chociaz tez sie spotyka. Ciekawi mnie jak usytuowany masz dach nad
    domem, jesli jest zorientowany tak jak nad garazem to wg Ciebie tez powinien
    sie zazielenic a wg. mojej teorii, nie. Jak to jest w rzeczywistosci?
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1