W dniu 07.10.2020 o 21:32, s...@g...com pisze:
> W dniu środa, 7 października 2020 02:10:19 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
>> witam
>> w nawiązaniu do wątku o paleniu w piecach w Krakowie opowiem Wam moją
>> historię
>>
>> Poniemiecki blok, piece kaflowe. jakoś w 2019 roku zaczałem się
>> interesować nad wymianą i dofinansowaniem. (..)
>
> Ciach historie jak sie robi koszty i naciaga kase z podatkow.
>
>
> Wyjasnij mi jedno.
>
> Te cwoki instalatory chcialy 10k za instalacje i sprzet a ty zrobiles za 4k?
przeczytaj co napisałem. papiery do UM złożyłem w 2019r, remont robiłem
a sprawa "ponownie" wystartowała jak byłem na ostatnim zakręcie.
chcieli 10 tyś za:
kocioł
wstawienie kotła co na gotowe rurki z co i gazu, woda użytkowa węzykami,
system kominowy, wstawienie systemu i podłączenie kotła.
> Ile bys dostal tej dotacji?
>
> Dobrze obstawiam ze w obu przypadkach i tak bys zaplacil 4k i na tym dofinansowaniu
wyszedl bys tylko tyle inaczej ze mialbyc inny piec?
pi razy oko 1/3 całości, jednak nie więcej niż ileśtam
W tym przypadku jak gość wystawiłby rachunek na 10.000zł ja płacę 6.400
miasto 3.600


> Jesli tak te te instalatory to niezle bezczelne, zeby sie nawet z Toba nie
podzielic zyskiem z przekretu?
>
nie proponowałem, choć przyszło mi to do głowy. Ale raczej bym tego nie
zrobił z pobudek moralnych

ToMasz