Użytkownik amir napisał:

> Jak odnajdzie się projekt, to przerabiać czy trzeba nowy cały ?
>
> nowe pozwolenie trzeba?

Jak znajdziesz projekt, to masz połowę drogi za sobą.
O ile ten projekt będzie poprawny i zgodny z obowiązującymi obecnie
normami, to niczego nie trzeba będzie w nim poprawiać. Co do pozwolenia
na budowę jednak, sprawa już nie jest taka prosta.
Pozwolenie na budowę jest ważne bodajże trzy lata od jego wydania a
potem co najmniej raz na dwa lata trzeba dokonywać wpisów w dzienniku
budowy. Ja tego się nie robie, to pozwolenie wygasa i trzeba załatwiać nowe.
W Twoim przypadku prawdopodobnie właśnie tak jest. Czeka Cię zatem dość
sporo różnych załatwiań zanim będziesz mógł legalnie coś z tą budowlą
zrobić.
Inna sprawa, to fakt, że - jak coś wspominałeś - budynek ten miał być
rozebrany..., o ile dobrze zrozumiałem... i skoro jest na to jakaś
kprawomocna decyzja, to masz kolejny problem...

Może jednak nie jest tak źle... :-)
[..]
Nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać, czy prace takie jak robienie
drenażu muszę zgłaszać?

Wykonania samego drenażu nie musisz raczej zgłaszać, ale wszelkie inne
prace budolane, które chciałbyś na tej budowli wykonywać, już musisz...,
bo inaczej będzei to samowola, a ponadto jak ten dom wykończysz bez
należytych papierów, to nikt Ci go nie odbierze i nie będziesz formalnie
miał prawa tam zamieszkać.

[..]

Czy wiąże się to z wystąpieniem od nowa o pozwolenie na budowę skoro
budynek
nigdy nie był oddany, ale na mapach jest naniesiony?

żeby wznowić prace, musisz mieć prawomocne pozwolenie na budowe - nie
ważne, czy w jakiś sposób reaktywujesz to stare, czy uzyskasz nowe. Bez
niego będzie to zawsze samowola budowlana...

pozdr
robercik-us