On 27 Mar, 19:06, "JKK" <j...@i...fm> wrote:

> Właśnie odmalowywujemy pokoje - dzieci wybrały sobie jakieś półmaty
> z Tikkurili i Dekorala, my tradycyjnie Kabe :-)

Malowalem dwa biura Beckersem - nie wiem jaka ale do wnetrz, taki
polmat - po wyschnieciu robila sie z tego jakby taka elastyczna guma
ale tylko w dotyku - wygladala naprawde swietnie. Kosztowala pieronsko
duzo ale naprawde sie oplacalo - wystarczylo pomalowac tylko raz i
kryla idealnie (malowalem po bialej scianie z natryskiem "czarnymi
kropkami" - nie wiem jak sie to nazywa, a kolor farby mialem jasny
szary). Co najlepsze - mozesz schowac puszke do piwnicy i jak Ci
dziecko zrobi ryse albo zaryjesz meblem przy przesuwaniu - wyciagasz
po roku puszke, malujesz "packe" i jak wyschnie - nie widac ZADNEJ
roznicy w kolorze, odcieniu etc !! Ja po dwoch latach malowalem pas
30cm na cala wysokosc od podlogi do sufitu i naprawde chocbys nie wiem
jak patrzyl - nie znalazlbys krawedzi stara / nowa farba :-)

W mieszkaniu pomalowalem Tikurila - tez mat, tu juz musialem malowac
dwa razy, a tez byla dosc droga.. Ostatecznie chyba wyszla drozej niz
beckers, bo zuzycie podwojne. BTW. Tikurila i Beckers podobno
produkowane sa przez ta sama firme (tudziez firma matka jest ta sama
tylko rozne marki :)
pozdr.

--
Adam Sz.