eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegaz do ogrzewaniaRe: gaz do ogrzewania
  • Data: 2018-01-16 09:30:57
    Temat: Re: gaz do ogrzewania
    Od: ToMasz <N...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14.01.2018 o 14:51, pierdofon pisze:
    > Bardzo dziekuje Towarzystwu za podpowiedzi.
    pozwól że ja dorzucę swoje 0.03zł
    ja zasadniczo ufam mechanikom, ekspertom, lekarzom, dopóki nie złapię
    ich na jakiejś głupocie. jak już złapię, to przestaję ufać _całkowicie_.
    moim zdaniem, a założyłem tylko parę instalacji co, woda jest tylko
    nośnikiem, i jakbym miał magiczną moc, to bym z wody zrezygnował. musi
    być przepompowywana, musi mieć rury które też oddają ciepło, a
    powierzchnia rur, rośnie mocno wraz ze wzrostem średnicy. Więc jak Ci
    ktoś mówi że ilość wody i grubość rur nic nie zmienia.. to ja bym się
    zastanowił. Z drugiej strony, wyobraź sobie fachowca, który Ci zakłada
    CO, przedstawia projekt, patrzysz i tak z głupia franc pytasz" a można
    by tu jeszcze coś poprawić? ta..... Jebnąć baniak 1000litrów na wodę w
    piwnicy. No kaman. albo robisz bufor do kumulowania energii z drugiej
    taryfy, energii ze słońca, albo .... trzeba ruszyć mózgiem.

    Każde urządzenie podczas rozruchu pobiera pewną dawkę energii ekstra na
    rozruch. to oczywiste. ale jaka to ilość paliwa? samochody mają system
    start stop - i im się opłaca. a kocioł co gazowy? jego palnik nie ma
    funkcji rozruchu, on jest uruchamiany sekundę wcześniej niż odpali gaz.
    więc koszt każdego rozruchu to ok 1 sekunda pracy. dużo? Napewno są inne
    miejsca gdzie można więcej zaoszczędzić.

    histereza. to taka mądra nazwa na różnie temperatur, DO której piec
    nagrzewa wodę i OD której rozpoczyna nagrzewanie zimnej wody. To można
    zmieniać, więc wpływa ilość załączeń i wyłączeń.

    i teraz coś na czym się nie znam i na serio mądrzejszych pytam. mój piec
    21 kw może "zejść" do 7kw. piece kondensacyjne mogą zejść dużo niżej.
    Nawiązując do włączania i wyłączania, czy piec kondensacyjny, może w
    naszym klimacie i wielkości domów zejśc z mocą tak nisko żeby się wogóle
    nie wyłączać?

    Jeśli piecem chciesz sterować, to zawsze znajdzie się sposób. ja mam
    jeden piec do którego sterowanie było za drogie, więc jego podstawowy
    gratisowy sterownik włączam lub wyłączam urządzeniem z aliexpres za 3
    usd. dla pieca to tak samo jakbym mu wicisnął gusik on/off. Da sie.

    no i teraz ostatnie. czy Ty chcesz mieć stalowe rury, czy tylko nie
    chcesz syfić domu? Na serio pytam. bo jak to drugie, to skorzystaj z
    mojego patentu. to z domu w którym właśnie piec gazowy włączono do
    instalacji po piecu węglowym.
    bierzesz blachę 40x60cm, mocujesz do niej szmate, zaginasz w połowie.
    blachę wsuwasz za rury przy scianie, szmatę moczysz wodą, kontówka i
    tniesz rury przy suficie i podłodze. tak we wszystkich pomieszczeniach
    od góry do dołu. patrzysz potem do rury w podłodze i.... jak zobczysz co
    w tych rurach jest - podziękujesz mi za radę. bo ja strzelam że będzie
    potrzebna cieńsza rurka lub wiertło żeby ten syf, kamień i rdze wybić.
    następnie przez rury w stropach i podłogasz puszczasz pex al pex i masz
    nową instalacje bez kucia i wiercenia

    reasumując. ja bym na Twoim miejscu kupił najtańszy dwuobiegowy piec, o
    ile możesz to kondensacyjny, nie martwił się sterowaniem (chyba że
    wszystko musisz miec z modną metką DIY nie wchodzi w grę), podłączył to
    i zobaczył jak działa. jak nie będzie - na przyszły rok wymieniasz resztę.

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1