eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegaz z wysoką sprawnością czy kominek z badziewną?Re: gaz z wysoką sprawnością czy kominek z badziewną?
  • Data: 2017-11-02 14:11:18
    Temat: Re: gaz z wysoką sprawnością czy kominek z badziewną?
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 24 października 2017 21:41:55 UTC+2 użytkownik sirapacz napisał:

    > Kominkiem całego domu nie ogrzeję, ale na sezon na oko schodziło mi
    > jakieś 5-7mp drewna (totalnie na oko liczone).

    Kominek do ciągłego ogrzewwania domu to największe g...o jakie można sobie wyobrazić.

    Sprawność dużo mniejsza od śmieciucha a smieciuch z reguły stoi w kotłowni gdzie syf
    od opału ma drugorzędne znaczenie.
    Jak ktoś chce drewnem grzaqc to śmieciucha do kotłowni i grzać. Kotłownia w salonie
    to zły pomysł.
    Zaraz tu pewnie ktoś napisze że kominek dla nastroju itp. Sam mam kominek dla
    nastroju właśnie. I dlatego zrobiłem kominek otwarty. Jak w nim napalimy to i
    kiełbasę można na kiju usmażyć i ziemniaki w popiół wrzucić. Przez ponad 8 lat jak
    mieszkam może z 10 razy w kominku paliliśmy.
    Zaraz po wprowadzeniu częściej, ostatni raz z 5 lat temu chyba
    Jeśli kupujesz drewno od lokalnych sprzedawców to ceny sa zapewne takie że
    porównywalnie ciebie grzanie gazem wyjdzie.
    Jeśli masz możliwość kopic bezpośrednio z nadleśnictwa i potem masz czas i narzędzia
    aby to pociąć i porąbać to wtedy wyjdzie sporo taniej jak gazem pomijając syf w
    salonie.
    Nie sugeruj się tym ze cena mp drewna w cenniku nadleśnictwa jest większa jak u
    lokalnego handlarza. Handlarze oszukują na m3- jeden taki raz jakimś hyundaiem
    busikiem wypełnionym drewnem podjechał do mnie pod dom i twierdził ze tam jest 8m3.
    Uczciwe 8m3(a tym bardziej mp wg których nadleśnictwo sprzedaje) to na porządną
    przyczepę nie zmieścisz.
    A co do Twojego konkretnego przypadku to trudno określić ile za gaz zapłacisz bo nie
    znamy szczegółów.
    Jak w miarę finansowo dobrze stoisz to zarykuj jeden sezon grzać gazem i zobaczysz do
    wiosny ile wyszło.
    Tu na grupie ludziska piszą o kwotach ok 3tys zł za sezon- ale to raczej rachunki z
    tych niższych wśród tych co gazem grzeją.
    Koleżanka z pracy wybudowała dom w ubiegłym roku- jedna zima za nimi i ich koło 6tys
    wyszło. Kolega co mieszka już z 10lat w domu który sobie wybudował do gazowni co
    miesiąc(przez cały rok) 500zł przelewa i mniej więcej to mu styka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1