eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieilosc roznicowek w instalacjiRe: ilosc roznicowek w instalacji
  • Data: 2009-01-22 19:18:36
    Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> I co on Ci daje ?
    >> Przecież jak wywali zabezpieczenie na danym obwodzie za tym
    >> przekaźnikiem to i tak nie będziesz miał zasilania na tym obwodzie
    >> pomimo, że przekaźnik przełączy Ci zasilanie na inną fazę. Chyba, że
    >> dasz równolegle do tego obwodu drugi bezpiecznik z drugiego styku
    >> przekaźnika, ale w przypadku awarii w domu także i ten bezpiecznik
    >> "wywali". Ma to sens tylko i wyłacznie w przypadku zaniku zasilania ze
    >> strony
    >> zakładu energetycznego na pojedynczej fazie
    >
    > no własnie...
    >
    > chodzi o to aby swiatło było nawet jak poleci faza na wsi. :)

    Ale wtedy dla tak sporadycznych przypadków pogarszasz sytuację dla
    stanowczej większości awarii tych, które odbywają się w samym domu.
    Rozumiem, ze cała instalacja oświetleniowa u Ciebie jest na jednej fazie.
    Powiem Ci, że ja także praktykowałem takie metody bardzo dawno temu jeszcze
    za czasów komuny, kiedy mieszkałem w starej kamienicy, gdzie instalacja była
    w tak kiepskim stanie technicznym, że nie było dnia bez awarii którejś z
    faz, a większość lokatorów watowała bezpieczniki topikowe. Co niektórzy
    nawet miedzianą linką o przekroju 2,5mm2 i 4mm2, gdzie cała instalacja w
    kamienicy była wykonana przewodem aluminiowym o przekroju coś pomiędzy 1,5,
    a 2,5 mm2.
    Wtedy to miało sens, bo instalacja była do d.... i zabezpieczenia także do
    d.... :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1