eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieimpregnacja więźnbyRe: impregnacja więźnby
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!ne
    wsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl
    !news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
    From: szary <n...@x...pl>
    Date: Mon, 03 Sep 2012 09:35:09 +0200
    User-Agent: KNode/4.8.3
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    Subject: Re: impregnacja więźnby
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <k1t5nv$pcj$1@news.icm.edu.pl>
    MIME-Version: 1.0
    Lines: 42
    Message-ID: <50445d5c$0$1312$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.17.40.134
    X-Trace: 1346657628 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1312 83.17.40.134:39465
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:457618
    [ ukryj nagłówki ]

    Darek wrote:

    > Przygotowuje się dopiero do budowy ale już rozważam warianty.
    >
    > Powiedzcie mi czy jest sens impregnacji więźby we własnym zkresie.
    > kurcze jakoś nie specjalnie ufam tartaką.
    >
    > Jak ja to widzę, kopię dół, wykładam folią i zamaczam po 3-4 krokwie i tak
    > zamiana
    > co 2-3 dni. W zasadzie dla mnie nie jest to specjalnie pracochłonne
    > pomijając
    > fakt że co 2-3 dni muszę wytachać krokwie i włożyć nowe. Co o tym
    > myślicie?
    >
    > Ewentualnie jeżeli kupię zaimpregnowane, jak mogę sprawdzić, że więźba
    > nie została tylko zamoczona dla koloru w impregnacie?
    >
    > Pozdrawiam
    > Darek

    Ja smarowałem w celu zmniejszenia ryzyka - sezonowanie, w tym roku nic już
    nie widać po drzewie że było smarowane (~polewane pędzlem).
    Moje wnioski.
    Minimum to moczyć w dole,
    natomiast chyba jednak lepiej kupić/impregnować ciśnieniowo - jeżeli po
    przecięciu będzie kolor w środku to jest duża szansa że i trochę imperegnatu
    tam dodali i będzie działał - tak mi się wydaje(!).
    Kwestia, gdzie nie oszukają skoro kłamstwo jest powszechne jak powietrze.
    Porównania ze starymi chałupami to chyba nie bardzo mają sens, drzewo było
    inne - wystarczy pogadać z ludźmi mieszkającymi pod większymi lasami
    (korzystającymi z niego na codzień, ja mam rodzinę pod takim lasem), dziś
    szkoda każdego kawałka.
    Ojciec natomiast (w parterówce) smarował starym olejem i muszę przyznać
    więźba wygląda po 17 latach dobrze (gdziś tam słychać lekkie chrobotanie),
    natomiast szwagier pomalował "na kolor", oszczędny kurde :D, kupioną więźbę
    (świeża) i u niego HUCZY "kornik" że aż aż.
    Ja miałem ze swojego lasu drzewo i mam zamiar moczyć (bo inaczej to już
    raczej odpada) choć u mnie więźba będzie na zewnątrz (odkryta, "trumnę"
    robię).
    m.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1